Najlepsze wpisy


Niesforni pasażerowie mieli lecieć do tureckiej Antalyi jednak nie wykonywali poleceń kapitana samolotu, zdejmowali maseczki ochronne, pili wniesiony na pokład alkohol i zachowywali się agresywnie w stosunku do załogi i pozostałych podróżnych. Spokornieli dopiero, gdy zobaczyli wchodzących na pokład funkcjonariuszy.
Niestety – jak czytamy w komunikacie prasowym – po wyjściu z samolotu okazało się, że z uwagi na upojenie alkoholowe kontakt z nimi był mocno utrudniony, nie wykonywali poleceń funkcjonariuszy i zachowywali się wobec nich agresywnie. W związku z tym wezwano policję, która odwiozła ich na izbę wytrzeźwień.



Sondaż został skomentowany przez socjologa Macieja Karczyńskiego: "Jeśli policja będzie pokazywana, że jest represyjna i jest narzędziem w rękach władzy, to zaufanie społeczne będzie maleć. Nie można mieć złudzeń, że będzie lepiej - mówił Karczyński. Zaapelował też do wszystkich stron - protestujących, policji, rządzących i mediów - o mądrość. - Jeśli jej zabraknie, to za chwilę ktoś może zginąć. Obserwując sytuację na ulicy jestem przerażony" - powiedział.






„Pragnę podkreślić, iż kłamstwem jest wykonywanie przez moją osobę z aparatu komórkowego rozmów do usług erotycznych. Natomiast, prawdą jest, iż radziłam się w problemach, sytuacjach konfliktowych związanych z piastowaną przez moją osobę funkcją z usług jasnowidzów” - wyznała Kawrot po złapaniu jej na gorącym uczynku.
Okazało się, że Pani sekretarz tak intensywnie korzystała z usług jasnowidzów w swojej pracy, że wydała na te usługi 44 tysiące złotych z publicznych pieniędzy.
