cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dlaczego sprzedawcy zakrywają etykiety na butelkach z alkoholem?
logo-head
czytaj dalej
Całkiem możliwe, że zdążyliście już zauważyć dziwne traktowanie butelek z wysokoprocentowym alkoholem przez sprzedawców w sklepach. Etykiety zakrywane są karteczkami, na butelki nakłada się siateczki, albo w ogóle stawia się flaszkę tyłem. O co jednak w tym wszystkim chodzi? Okazuje się, że ma to związek z nowym prawem, a konkretnie pewnym wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Mowa o wyroku z lipca 2016 roku. Dotyczył on jednego ze sklepów całodobowych w Krakowie. W trakcie kontroli stwierdzono, że sprzedawca łamie ustawę o wychowaniu w trzeźwości. Wierzcie lub nie, ale dotyczyło to... umieszczania alkoholu w witrynie sklepu. 

W ustawie reklamę definiuje się jako „publiczne rozpowszechnianie znaków towarowych”, jest to niezmienne od 1982 roku, nowość to wyrok NSA, w którym zamieszenie alkoholu w witrynie jest uznany za reklamę

komentuje całą sprawę dr Mateusz Radajewski, prawnik Szkoły Prawa Uniwersytetu SWPS.

Do wyroku postanowiły dostosować się również niektóre samorządy. Jego treść została rozesłana do sklepów mających w swojej ofercie wysokoprocentowe alkohole. 

Dlaczego jednak nawet we wnętrzu sklepów możemy zaobserwować zasłonięte etykiety? Zdaniem sprzedawców klient nie może widzieć alkoholu przez szybę, nawet jeśli nie znajduje się on w witrynie. 

Niezależnie czy tego typu praktyki staną się codziennością i w każdym sklepie będziemy mogli zaobserwować zakryte etykiety na butelkach czy też nie, należy się zastanowić, czy to ma w ogóle jakikolwiek sens. Ta cała sytuacja wygląda bowiem, jak scena wyjęta z filmu „Miś”

Źródło:  wiedza.wiedzoholik.pl
Dodano: 25.11.2020
autor: Jackson

Zobacz również

W 2006 r. rabusie napadli na bank w argentyńskim Acassuso. Uciekli z 8 mln dol., wcześniej częstując zakładników napojami, pizzą i śpiewając „Sto lat”. Na końcu zostawili zabawkowe pistolety i list: „Chcieliśmy ukraść pieniądze, nie waszą sympatię”.
logo-head
Dodano: 11.12.2025
Zanim człowiek zaczął je hodować, bojowniki żyły w małych jeziorach, rozlewiskach, rowach ryżowych i sadzawkach z małą ilością tlenu. Z czasem zaczęły pomagać farmerom, zjadając larwy komarów.
logo-head
Dodano: 11.12.2025
Wisława Szymborska miała bon na darmowe jedzenie w każdym KFC. Polska noblistka, znana ze skromności, nigdy z niego nie korzystała, chociaż uwielbiała hot wingsy.
logo-head
czytaj dalej

Jak mówił Michał Rusinek, sekretarz Wisławy Szymborskiej: "Czasami mnie prosi, żebym przywiózł jej hot wings z KFC, które później, o zgrozo, zamraża. Bardzo ceni ten przysmak. Tylko mój syn ją rozumie i czasami mówi: Chodźmy do KFC na skrzydełka pani Wisławy".

Kiedy informacja o ulubionym przysmaku gwiazdy traciła do sieci, KFC natychmiastowo zareagowało. Sieć restauracji fast food przekazała Szymborskiej podziękowanie wraz z wyjątkowym bonem, umożliwiającym jej darmowe posiłki w każdej restauracji KFC. Wisława Szymborska była osobą skromną i otrzymany przez nich bon zatrzymała na pamiątkę.

Dodano: 11.12.2025
Na Staten Island w Nowym Jorku funkcjonuje restauracja Enoteca Maria, w której gotują babcie. Poza standardowym menu włoskim babcie pochodzące z krajów z całego świata gotują potrawy z krajów swojego pochodzenia
logo-head
Dodano: 11.12.2025
Polska jest też 5. największym europejskim rynkiem Mercedesów-AMG, przy czym w naszym kraju najlepiej sprzedającym się z nich został Mercedes-AMG G 63, którego ceny zaczynają się obecnie od 975 tys. 600 zł.
logo-head
Dodano: 11.12.2025