

John Holden, mieszkający w Sierra Madre w Kalifornii, po wejściu do kuchni zastał młodego niedźwiedzia, który siedząc wygodnie na blacie wcinał skrzydełka z kubełka KFC.
Jak się okazuje, Holden miał już nie raz spotkania oko w oko z miśkami.
- Miałem z nimi wiele innych spotkań. W rzeczywistości kilka razy wpadłem na nie na podwórku, ale zdecydowanie nigdy w taki sposób w domu. To było zupełnie co innego i na pewno narobiły tu bałaganu - powiedział stacji telewizyjnej ABC7. Po tym, jak poczęstowały się jedzeniem, wypłoszone z domu niedźwiadki jeszcze przez jakiś czas spacerowały po ogrodzie

Zobacz również


Prawo to ma na celu zapewnienie psom odpowiedniej opieki, uwagi i ruchu w ciągu dnia.
Wielu właścicieli psów w Szwecji korzysta z psich przedszkoli lub umawia się z kimś, kto w ciągu dnia sprawdzi, czy pies ma się dobrze, jeśli sami pracują dłużej.
