W niedzielę 8 listopada doszło do smutnego zdarzenia na Kamczatce. W bazie okrętów atomowych Floty Oceanu Spokojnego zastrzelono dwa niedźwiedzie. Żołnierze twierdzili, że nie mieli innego wyjścia.
Świadek, na którego powołuje się portal vesti.ru, stwierdził, że nie było żadnej możliwości przepędzenia zwierząt. Nawet gdyby odpłynęły, trafiłyby w pobliże skupiska ludzi, gdzie stanowiłyby zagrożenie.
Prawdopodobnie chciały odpocząć. Jak widać na nagraniu, nie stanowiły żadnego zagrożenia dla załogi okrętu. Jeden z żołnierzy zaczął strzelać z pistoletu i zabił oba niedźwiedzie.
Zobacz również
Kapitan Konrad Hanc miłość swojego życia znalazł na pokładzie samolotu. Pilot od kilku dni na ustach światowych mediów. Wszystko za sprawą tego, co zrobił na pokładzie samolotu LOT lecącego z Warszawy do Krakowa. Kiedy pasażerowie zajęli swoje miejsca, a kapitan przekazał klasyczny komunikat o czasie trwania lotu i pogodzie, pilot niespodziewanie zaczął kierować swoje słowa do Pani Pauliny...