cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Wyłowili z basenu ogromnego pytona, który nie mógł się ruszać. Powód paraliżu był przerażający.
logo-head
czytaj dalej
Nie martwicie się, cała akcja dzisiejszej historii miała miejsce w Australii. W naszym klimacie nie spotka was nic podobnego - przynajmniej na razie. 

Wężem znalezionym w basenie był kilkumetrowy pyton dywanowy. Nie należą one do wyjątkowo niebezpiecznych, ponieważ nie są nawet jadowite. Wróćmy jednak do historii. Nieszczęśliwy właściciel basenu wezwał na miejsce oczywiście odpowiednich ludzi, którzy zawodowo zajmują się wyłapywaniem tego typu gadów i przenoszeniem ich na miejsce naturalnego bytowania. 

Niestety w tym przypadku wymagana była interwencja weterynarza. Wąż był bowiem pokryty w dużej części przez kleszcze. Weterynarz naliczył ich ponad 500 i to właśnie one były przyczyną częściowego paraliżu gada. Życie węża zostało uratowane dosłownie w ostatnim momencie. 

Specjalista twierdzi, że wąż wszedł do basenu, aby utopić kleszcze i w ten sposób się ich pozbyć. Sprawa niestety nie jest taka prosta i raczej nie udałoby mu się to. Na szczęście z pomocą pospieszyli łapacze węży. 

Cała historia zakończyła się szczęśliwie i gad wrócił do zdrowia. Następnie wypuszczono go na wolność w okolicznym lesie. 
Źródło:  www.bbc.com
Dodano: 27.09.2020
autor: HjakHajto

Zobacz również

Robert Lewandowski z hattrickiem w meczu z Celtą Vigo!
logo-head
Dodano: 09.11.2025
Mistrz świata z 2018 roku, Benjamin Mendy, zadebiutował w PKO BP Ekstraklasie!
logo-head
Dodano: 09.11.2025
Legia przegrywa w Warszawie 2:1 z Termalicą Bruk-Bet Niecieczą i zaledwie 4 punkty dzieli ją od strefy spadkowej.
logo-head
Dodano: 09.11.2025
Emmanuel Olisadebe przyznał, że dostał ofertę freak-fightowej walki w Polsce, ale odmówił, bo nie może sobie pozwolić na uszkodzenie mózgu.
logo-head
Dodano: 09.11.2025
Grzegorz Krychowiak odpowiedział co się stanie, gdy jeden z fanów kupi garnitur jego marki.
logo-head
Dodano: 09.11.2025