Najlepsze wpisy
W listopadzie 2020 teledysk do piosenki „Baby Shark” osiągnął 7 miliardów wyświetleń i został najpopularniejszym filmem na YouTube, wyprzedzając teledysk do „Despacito” Luisa Fonsiego. Aktualnie „Baby Shark” ma 13 mld wyświetleń.
Lidl złożył do sądu wniosek o udzielenie zabezpieczenia roszczeń przed wszczęciem postępowania. Sąd wyraził zgodę.
Zabezpieczenie ma polegać na nakazaniu zaniechania wykorzystywania hasła znanego z plakatów i paragonów: "Od 2002 roku Biedronka tańsza niż Lidl" oraz usunięciu skutków popełnienia czynu zabronionego.
Zabezpieczenie nie jest wyrokiem sądowym. Od czasu ustanowienia zabezpieczenia Lidl ma dwa tygodnie na wniesienie powództwa w tej sprawie.
Kabosu był najszczęśliwszym psem na świecie. Nawet teraz jest wciąż uśmiechnięty i roześmiany. Macha ogonem, przytulając się do mnie. Myślę, że wciąż się do mnie przytula” – napisała opiekunka czworonoga w pożegnalnym wpisie.
Charakterystyczne różowe skrzynki z artykułami higieny menstruacyjnej pojawią się w ponad 200 placówkach na terenie Krakowa.
To pierwszy taki przypadek na świecie! Naukowcy z Wrocławia odkryli ciało samobójcy, który 13 lat temu powiesił się na świerku w jednym z dolnośląskich lasów, a w jego zwłokach zamieszkały osy, pszczoły i wiewiórki. Dotąd nikt wcześniej nie natknął się na tak nietypowe „miejsce” gniazdowania tych gatunków.
Niezidentyfikowany jeszcze mężczyzna najprawdopodobniej popełnił samobójstwo. Jego ciało przez 13 lat wisiało ponad 25 metrów nad ziemią, dlatego trudno było je dostrzec w gęstym lesie. W 2016 roku zwłoki odnaleziono przez przypadek, a po tym jak dostarczono je do Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu zainteresowali się nimi naukowcy. Nic dziwnego, już w czasie wstępnych badań okazało się, że znajdują się w nich gniazda osy zwyczajnej, pszczoły miodnej i wiewiórki pospolitej. Efekty swojej pracy badacze zaprezentowali w prestiżowym piśmie „Forensic Science International”.
Wyjątkowość naszego odkrycia polega na tym, że nikt wcześniej przed nami nie miał okazji opisać takiego przypadku gniazdowania tych gatunków zwierząt we wnętrzu zwłok ludzkich – czytamy na stronie Polsat News wypowiedź dr inż. Marcina Kadeja z Instytutu Biologii Środowiskowej Uniwersytetu Wrocławskiego. Co ciekawe, ciało mimo upływu lat było zachowane w bardzo dobrym stanie. Nie bez znaczenia był fakt, że znajdowało się daleko od ziemi, zatem nie miało styczności z padlinożercami i drapieżnikami. Pomogło też... ubranie denata. Miał on na sobie dwie pary spodni, które lepiej chroniły ciało przed zmiennymi warunkami atmosferycznymi i zapobiegły jego fragmentacji.