Najlepsze wpisy
Zdecydowanie najczęściej popełnianym błędem jest "napewno" (poprawna pisownia — na pewno). Ten błąd utrzymał swoją zeszłoroczną pozycję na szczycie zestawienia. Drugie miejsce zajmuje dzień dzisiejszy (poprawna pisownia - dzisiaj), a na ostatnim miejscu podium uplasowało się "na prawdę" (poprawna pisownia — naprawdę). Na pozostałych miejscach są: (po prawej stronie poprawna pisownia).
4. wogóle/wogule - w ogóle
5. narazie - na razie
6. po za tym - poza tym
7. na codzień - na co dzień
8. niewiem - nie wiem
9. conajmniej - co najmniej
10. wziąść - wziąć
11. muj - mój
12. na przeciwko - naprzeciwko
13. jusz - już
14. ktury - który
15. zprzed/z przed - sprzed
Dziewczyna parę miesięcy wcześniej sprzedała chłopakowi dwie fotografie za 300 dolarów, żeby odczepił się od jej znajomych. Kiedy nastolatek nie otrzymał bardziej odważnego contentu, postanowił ją sterroryzować. Miał przy sobie strzelbę i dwa telefony pełne zdjęć nastolatki. Kiedy wdarł się przez frontowe drzwi, ojciec dziewczyny uznał, że musi bronić swojej rodziny i zabił stalkera.
Zdarzyło Ci się coś takiego? Spokojnie leżysz sobie w łóżku, jest Ci wygodnie, cieplutko i powoli zasypiasz. Nagle czujesz, że Twoje ciało dziwnie podskakuje, co natychmiast Cię wybudza. Niekiedy takie „szarpnięcia” poprzedza uczucie spadania lub potknięcia, nad którymi nie jesteśmy w stanie zapanować.
Dzięki badaniom dowiedziono, ze tego stanu, określanego mianem “skurcze miokloniczne” (ang. “hypnic jerk”), doświadcza niemal 70% ludzkości. Takie uczucie pojawiają się w czasie pomiędzy czuwaniem, a zasypianiem, który nazywany jest stanem hipnagogicznym. Jest to etap zasypiania, podczas którego jawa i marzenia senne zlewają się w jedno. Nie jesteśmy wówczas w stanie określić czy to, co aktualnie przeżywamy dzieje się naprawdę, czy jest to tylko wytwór naszej wyobraźni. Badacze twierdzą, że mioklonie nocne mogą być związane ze spadkiem napięcia mięśniowego.
Mioklonie mogą mieć różne przyczyny. Jeżeli występują u osób zdrowych w szczególnych sytuacjach (np. w czasie snu) i nie mają wpływu na codzienne funkcjonowanie, mówimy wówczas o tzw. miokloniach fizjologicznych, które nie sa groźne dla naszego zdrowia. Należy do nich np. czkawka.
Za sprawą różnicy wysokości i grawitacji (po zapłaceniu 15 euro), śmiałków chętnych na tak nietypowe przekroczenie wewnętrznej granicy UE, czeka 720 m przejażdżka z prędkością dochodzącą nawet do 80 km/h! Potem są oni odwożeni z powrotem do Hiszpanii stateczkiem wycieczkowym.
Co ciekawe, pomysłodawcy tej atrakcji reklamują ją dodatkowo, jako... podróż w czasie. A wszystko za sprawą innej strefy czasowej w Hiszpanii (GMT+1:00) i reszcie Europy (GMT). Stąd też można powiedzieć, że osoba jadąca do Portugalii "tyrolką" niespełna minutę, cofa się w czasie o 59 minut.