

Zaginione turystki nie miały sprzętu zimowego oraz żadnego dodatkowego źródła światła. "Dopiero ok. 3:00 nad ranem ratownicy natrafili na turystki w Pańszczyckiej Kolebie pod przełęczą Krzyżne. Po ogrzaniu sprowadzono obie kobiety do schroniska Murowaniec i dalej samochodem zwieziono do Zakopanego" — piszą ratownicy.

Zobacz również


Uczeń czwartej klasy wyszedł w trakcie lekcji, pod pozorem wyjścia do toalety, po czym podpalił butelkę z łatwopalną cieczą z papierem w środku, którą położył pod stołem do ping-ponga w pobliżu sali gimnastycznej.



