Najlepsze wpisy
Dodano: 07.12.2023
Jeni Stepien, to panna młoda, która została poprowadzona do ołtarza przez mężczyznę, w którego piersi biło serce jej zmarłego taty.
czytaj dalej
Ojciec Jeni Stepien został zamordowany podczas napadu w 2006 roku. Śmiertelnie postrzelił go wtedy 16-letni sprawca. Rodzina zmarłego zdecydowała się przekazać jego narządy do transplantacji. Po przeszczepie serca bliscy dawcy utrzymywali kontakt z osobą, która je otrzymała. Był nim Arthur Thomas, któremu transplantacja uratowała życie.
Dodano: 11.02.2024
W Radomiu stoi pomnik serka homogenizowanego.
czytaj dalej
Serek produkowany jest od 51 lat przez Zakład Produkcji Mleczarskiej Rolmlecz
Dodano: 05.05.2024
Dodano: 28.07.2024
Dzisiaj po 7162 dniach przerwy na antenę Polsatu wraca „Awantura o kasę”. Emisja o 17:30.
czytaj dalej
Do pierwszego castingu zgłosiły się tłumy. W sumie do "Awantury o kasę" zgłosiło się 3,5 tys. drużyn!
Dodano: 05.10.2024
Dodano: 04.11.2020
autor: MaulWolf
W 1986 roku kobieta z Francji miesiącami uczyła się latać helikopterem, by zdobyć licencję pilotki. Następnie wypożyczyła śmigłowiec i przeleciała nad dachem więzienia, gdzie czekał na nią już jej mąż.
czytaj dalej
Wszystko zaczęło się od napadu z bronią w ręku, którego dopuścił się 34-letni wówczas Michel Vaujour. Napad nie przebiegł zgodnie z planem i Michael trafił w ręce policji. Vaujour został skazany na 18 lat więzienia za napad z bronią w ręku bez szans na wcześniejsze zwolnienie.
Nadine Vaujour, żona Michela odwiedzała go tak często, jak tylko mogła i zawsze dawała mu domowe smakołyki, w których chowała małe karteczki z informacjami. W marcu 1986 roku dała Michelowi notatkę ze swoim planem i konkretną datą jego uwolnienia.
Nadine brała lekcje pilotażu, aby zdobyć licencję pilota prywatnego. Wszyscy zakładali, że to tylko nowe hobby młodej Francuzki, jednak ona zaplanowała wszystko w drobnych szczegółach. Kobieta otrzymała licencję 27 maja 1986 roku, a uwolnienie męża zaplanowała na 27 maja na godzinę 10:00.
Nadine wiedziała, że sam helikopter nie wystarczy, kupiła więc zabawkowy pistolet i pomalowała kilka pomarańczy na zielono, aby wyglądały jak granaty. Jej plan polegał na grożeniu strażnikom fałszywą bronią, aby mogła zbliżyć się helikopterem na tyle blisko dachu, by jej mąż mógł wskoczyć do środka.
Dzień ucieczki: Nadine poinformowała w notatce swojego męża, że ten musi dostać się na dach. Michael wiedział, że nie jest w stanie zrobić tego sam, więc poprosił swojego znajomego z celi, aby pomógł mu się tam dostać, a w zamian będzie mógł uciec razem z nimi helikopterem.
Nadine dotarła na dach, na którym czekali Michel i Pierre. Zrzuciła linę, aby mężczyźni mogli się po niej wspiąć. Pierre pomógł Michelowi dostać się do środka, ale sam został złapany przez służbę więzienną.
Nadine i Michael zmierzali w kierunku boiska z kampusu Uniwersytetu Paryskiego, gdzie czekał na nich kierowca. Zanim policja dotarła do kampusu Michaela i Nadine już dawno tam nie było.
Ich szczęście nie trwało jednak długo. Jeszcze tego samego roku zostali schwytani. Michael podczas kolejnego napadu na bank, podczas którego został postrzelony w głowę. Mężczyzna wrócił do więzienia, gdzie odsiedział swój wyrok. Wyszedł na wolność w 2003 roku.
Na zdjęciu Michael Vanjour trzymający się helikoptera. W tle wiwatujący tłum więźniów.
Nadine Vaujour, żona Michela odwiedzała go tak często, jak tylko mogła i zawsze dawała mu domowe smakołyki, w których chowała małe karteczki z informacjami. W marcu 1986 roku dała Michelowi notatkę ze swoim planem i konkretną datą jego uwolnienia.
Nadine brała lekcje pilotażu, aby zdobyć licencję pilota prywatnego. Wszyscy zakładali, że to tylko nowe hobby młodej Francuzki, jednak ona zaplanowała wszystko w drobnych szczegółach. Kobieta otrzymała licencję 27 maja 1986 roku, a uwolnienie męża zaplanowała na 27 maja na godzinę 10:00.
Nadine wiedziała, że sam helikopter nie wystarczy, kupiła więc zabawkowy pistolet i pomalowała kilka pomarańczy na zielono, aby wyglądały jak granaty. Jej plan polegał na grożeniu strażnikom fałszywą bronią, aby mogła zbliżyć się helikopterem na tyle blisko dachu, by jej mąż mógł wskoczyć do środka.
Dzień ucieczki: Nadine poinformowała w notatce swojego męża, że ten musi dostać się na dach. Michael wiedział, że nie jest w stanie zrobić tego sam, więc poprosił swojego znajomego z celi, aby pomógł mu się tam dostać, a w zamian będzie mógł uciec razem z nimi helikopterem.
Nadine dotarła na dach, na którym czekali Michel i Pierre. Zrzuciła linę, aby mężczyźni mogli się po niej wspiąć. Pierre pomógł Michelowi dostać się do środka, ale sam został złapany przez służbę więzienną.
Nadine i Michael zmierzali w kierunku boiska z kampusu Uniwersytetu Paryskiego, gdzie czekał na nich kierowca. Zanim policja dotarła do kampusu Michaela i Nadine już dawno tam nie było.
Ich szczęście nie trwało jednak długo. Jeszcze tego samego roku zostali schwytani. Michael podczas kolejnego napadu na bank, podczas którego został postrzelony w głowę. Mężczyzna wrócił do więzienia, gdzie odsiedział swój wyrok. Wyszedł na wolność w 2003 roku.
Na zdjęciu Michael Vanjour trzymający się helikoptera. W tle wiwatujący tłum więźniów.
Dodano: 15.01.2022
autor: MaulWolf
Dodano: 02.02.2022
autor: Jackson
Trzymiesięczna Julia leżała w łóżeczku, gdy matka zaczęła polewać ją wrzątkiem.
czytaj dalej
24-letnia Justyna z Gołdapi zagotowała wodę w czajniku i polała nią leżącą w łóżeczku trzymiesięczną Julię! Dziewczynka cierpiała, płacząc kilka dni. Justyna ze swoim partnerem nie wezwali na miejsce karetki - zrobiła to dopiero opieka społeczna, która pojawiłą się w ich domu kilka dni później.
Maleńka dziewczynka ma poparzone twarz i brzuszek. Nie wiadomo, dlaczego rodzice nie zabrali maleństwa do lekarza.
Matce dziecka przedstawiono zarzut spowodowania obrażeń i nieudzielenia pomocy. Konkubentowi zaś przedstawiono zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad dzieckiem poprzez zaniechanie udzielenia pomocy cierpiącemu dziecku – mówi Wojciech Piktel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.
Maleńka dziewczynka ma poparzone twarz i brzuszek. Nie wiadomo, dlaczego rodzice nie zabrali maleństwa do lekarza.
Matce dziecka przedstawiono zarzut spowodowania obrażeń i nieudzielenia pomocy. Konkubentowi zaś przedstawiono zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad dzieckiem poprzez zaniechanie udzielenia pomocy cierpiącemu dziecku – mówi Wojciech Piktel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.
Dodano: 17.02.2022
Mieszkańcy Rosji nie zrobią już zakupów w Zarze.
czytaj dalej
W sobotę 5 marca konsorcjum Inditex zapowiedziało zamknięcie 502 sklepów. Inditex, to hiszpański holding i właściciel Zary, ale należą do niego również takie sklepy jak: Bershka, Stradivarius, Oysho, Zara Home, Massimo Dutti, Pull&Bear.
„Inditex przekazał, że tymczasowo zamknie ponad 500 sklepów w Rosji, a także swoją działalność online w tym kraju, zwiększając liczbę marek wycofujących się z kraju” – przekazał „The Wall Street Journal”.
„Inditex przekazał, że tymczasowo zamknie ponad 500 sklepów w Rosji, a także swoją działalność online w tym kraju, zwiększając liczbę marek wycofujących się z kraju” – przekazał „The Wall Street Journal”.
Dodano: 06.03.2022