Najlepsze wpisy
Hitem internetu od kilku dni jest msza w Robloxie. Grupa chłopaków odwzorowała kościół jak i cały przebieg liturgii. Filmik odbił się tak wielkim echem, że na discordzie msze wysłuchuje ponad 3000 osób.
czytaj dalej
Dla niewtajemniczonych - Roblox to edukacyjna gra internetowa podobna do Minecrafta, w której gracze sami ustalają sobie zasady.
Dodano: 11.01.2023
Dodano: 23.02.2023
Przedstawiciele Generacji Z, czyli osoby urodzone po 1995 roku cieszą się bardziej, gdy widzą, że ich zwierzak jest szczęśliwy, niż gdy szczęśliwy jest ich partner
czytaj dalej
W przypadku Generacji Z 41% jej przedstawicieli jest bardziej skłonnych wydać 100 dolarów na swojego pupila niż na partnera. Badanie pokazuje również, że tylko 15 proc. Gen Z wolałoby kupić za zaoszczędzoną gotówkę drogi bilet na koncert lub wyjechać na wakacje (30 proc.), natomiast 42 proc. wolałoby zaoszczędzić pieniądze na niespodziewane wydatki związane z pupilem.
Dodano: 05.04.2023
Dodano: 12.09.2023
20-letni Patryk, to student spod Opola, który nie ma pieniędzy na wynajem mieszkania, więc żyje w samochodzie. Przyznaje, że ostatnio często pomija obiady, a jego dzienny limit wydatków to 15 zł.
czytaj dalej
Patryk studiuje na wydziale malarstwa Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Chłopak przyjeżdżając do Krakowa miał przy sobie 600 zł i 15 zł limitu wydatków dziennie. W weekendy oraz codziennie po zajęciach Patryk pracuje. Jest kurierem w jednej z sieci, dostarczającej klientom jedzenie. Czekając na pierwszą wypłatę szuka cały czas mieszkania. Zapytany jak przeżyć za 15 zł dziennie - mówi, że kupuję sobie słoik masła orzechowego, które daje mu energię na długo.
Dodano: 05.11.2023
Dodano: 08.12.2023
Dodano: 30.07.2024
Taylor Swift stała się najbogatszą piosenkarką na świecie, wyprzedziła Rihannę.
czytaj dalej
Amerykańska artystka, zgromadziła majątek o wartości 1,6 mld dol.
Dodano: 07.10.2024
Dodano: 10.09.2020
autor: Jackson
Polski internet wrze od rana po informacji, że w aptece będą mogli nam odmówić zakupu prezerwatyw. Okazuje się, że jest to Fake News!
czytaj dalej
Rządowy projekt nowelizacji, który został przyjęty przez Sejm, umożliwia farmaceutom odmowę sprzedaży wyrobów medycznych. W sieci zawrzało, że dzięki temu farmaceuci będą mogli odmówić sprzedaży prezerwatyw oraz innych mechanicznych i barierowych środków antykoncepcyjnych. Informacje te dementują aptekarze.
Temat prezerwatyw został niesłusznie wymieszany z dyskrecją farmaceutyczną, która jest trendem na świecie. Nie chodzi o to, że ktoś chce odmawiać sprzedaży prezerwatyw, ale o inne sytuacje - tłumaczy dr Piotr Merks, który wiele lat przepracował w aptekach Wielkiej Brytanii. Przykład? - Autonomia farmaceuty w stosunku do biznesmena, właściciela apteki. Mamy lek na atopowe zapalenie skóry, a w promocji jest dodatkowo ibuprofen. I aptekarz ma ten ibuprofen "przy okazji" sprzedać klientowi. A on może w połączeniu z poprzednim lekiem wywołać np. alergię - wyjaśnia Merks. - Trzeba oddzielić praktykę biznesową od ochrony zdrowia - dodaje.
Farmaceuta od wielu lat ma prawo odmówić sprzedaży pewnych środków, to nie jest nowy zapis. Ale żadna odmowa sprzedaży prezerwatyw nie była nawet omawiana na komisji i mam nadzieję, że żaden taki pomysł nie przyjdzie nikomu do głowy. Tu chodzi o przeciwdziałanie nadużyciom. Jeśli widzimy za dużo leków na recepcie, trzeba skontaktować się z lekarzem. Jeśli pacjent bierze zbyt dużą ilość leków bez recepty, trzeba pomyśleć o celu użycia tych leków. Z życia wzięty przykład, to pacjenci pod wpływem środków odurzających, którzy przychodzą po igłę. Mamy prawo odmówić jej sprzedaży - tłumaczy Klaudiusz Gajewski, farmaceuta z ZZPF.
Temat prezerwatyw został niesłusznie wymieszany z dyskrecją farmaceutyczną, która jest trendem na świecie. Nie chodzi o to, że ktoś chce odmawiać sprzedaży prezerwatyw, ale o inne sytuacje - tłumaczy dr Piotr Merks, który wiele lat przepracował w aptekach Wielkiej Brytanii. Przykład? - Autonomia farmaceuty w stosunku do biznesmena, właściciela apteki. Mamy lek na atopowe zapalenie skóry, a w promocji jest dodatkowo ibuprofen. I aptekarz ma ten ibuprofen "przy okazji" sprzedać klientowi. A on może w połączeniu z poprzednim lekiem wywołać np. alergię - wyjaśnia Merks. - Trzeba oddzielić praktykę biznesową od ochrony zdrowia - dodaje.
Farmaceuta od wielu lat ma prawo odmówić sprzedaży pewnych środków, to nie jest nowy zapis. Ale żadna odmowa sprzedaży prezerwatyw nie była nawet omawiana na komisji i mam nadzieję, że żaden taki pomysł nie przyjdzie nikomu do głowy. Tu chodzi o przeciwdziałanie nadużyciom. Jeśli widzimy za dużo leków na recepcie, trzeba skontaktować się z lekarzem. Jeśli pacjent bierze zbyt dużą ilość leków bez recepty, trzeba pomyśleć o celu użycia tych leków. Z życia wzięty przykład, to pacjenci pod wpływem środków odurzających, którzy przychodzą po igłę. Mamy prawo odmówić jej sprzedaży - tłumaczy Klaudiusz Gajewski, farmaceuta z ZZPF.
Źródło: www.focus.pl
Dodano: 04.11.2020
autor: Jackson