cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Najlepsze wpisy

W wieku 15 lat Sylvester Stallone został wytypowany przez uczniów ze swojej klasy jako ten, który ma największe szanse na wylądowanie na krześle elektrycznym.
logo-head
Dodano: 22.01.2022
Grek Ioannis Ikonomou jest tłumaczem, który pracuje w Komisji Europejskiej w Brukseli. Mężczyzna zna 47 języków.
logo-head
czytaj dalej

W tym 15 wymarłych (jak język staro-cerkiewno-słowiański). Ioannis uważa, że najtrudniejszym do nauczenia jest język mandaryński, choć sam przyznaje, że jest to jego ulubiony język. Na liście języków, które zna Ioannis jest również polski.

Dodano: 13.03.2022
autor: Jackson
Kobieta w ciąży bliźniaczej zmarła w szpitalu, według rodziny lekarze ratowali bardziej martwe płody niż ją.
logo-head
czytaj dalej
Na Facebooku szeroko udostępniany jest wpis opisujący historię 37-letniej Agnieszki z Częstochowy, która zmarła wczoraj wieczorem w szpitalu w Blachowni, prawdopodobnie w wyniku sepsy. Do szpitala trafiła w bliźniaczej ciąży.

Wpis jest apelem rodziny "o sprawiedliwość i zadośćuczynienie". Bliscy Agnieszki oskarżają szpital w Częstochowie o zwlekanie z usunięciem martwych płodów, w ich ocenie lekarze - wskutek surowego prawa - bardziej ratowali martwe płody niż ją.

"Agnieszka T. - to 37 letnia kobieta z Częstochowy, która była w I trymestrze ciąży bliźniaczej. Trafiła do Wojewódzkiego Szpitala w Częstochowie na Oddział Ginekologii w dniu 21 grudnia 2021 r. z powodu pogorszających się bóli brzucha i wymiotów. Wcześniej lekceważono jej skargi, mówiąc, że to ciąża bliźniacza i ma prawo tak boleć" - pisze rodzina Agnieszki. 

Z relacji wynika, że kobieta trafiła do placówki w pełni świadoma, w dobrej kondyncji psychicznej i fizycznej. Podczas pobytu w szpitalu jej stan zaczął się pogarszać.
"Według epikryzy lekarskiej, 23 grudnia 2021 zmarł jej pierwszy z bliźniaków, niestety nie pozwolono na usunięcie martwego płodu, ponieważ prawo w Polsce temu surowo zabrania. Czekano aż funkcje życiowe drugiego z bliźniaków samoistnie ustaną. Agnieszka nosiła w swoim łonie martwe dziecko przez kolejne 7 dni (!!!) Śmierć drugiego z bliźniaków nastąpiła dopiero 29 grudnia 2021 r. Następnym karygodnym faktem jest, że ręcznego wydobycia płodów dokonano po następnych 2 dniach (!!!) a mianowicie 31.12.2021 roku. Przez ten cały czas, zostawiono w niej rozkładające się ciała nienarodzonych synków. Nie zapomniano jednak w porę poinformować księdza, aby przyszedł na oddział i odprawił pogrzeb dla dzieci (!!!)" - czytamy. 

Wyniki Agnieszki mają wskazywać, że kobieta zachorowała na sepsę. 

"Tak sądzimy po wynikach, ponieważ kiedy trafiła do szpitala badanie CRP wskazywało na 7 jednostek, dzień przed śmiercią, było to już 157,31H (norma 5), informacji o sepsie jednak nigdzie w dokumentach nie ma. Jej funkcje życiowe z dnia na dzień pogarszały się do takiego stopnia, że w przeciągu kilku dni stała się przysłowiowym "warzywem" i z ginekologii trafiła na neurologię".

Dalej rodzina zauważa, że szpital bardzo utrudniał kontakt, nie pozwolono na wgląd do dokumentacji medycznej, powołując się na fakt, że kobieta nie napisała upoważnienia dla męża ani siostry. Według rodziny nie pozwalał na to jej stan.

"Zatajano wiele spraw, ze strony medycznej padały słowa o podejrzeniu choroby wściekłych krów, insynuując, że za zły stan zdrowia Agnieszki odpowiada jej nieodpowiednia dieta, bogata w surowe mięso. Cytując pana rehabilitanta ze szpitala: "pewnie najadła się surowego mięsa" i należy teraz do grona 3% populacji, których dotyka ta choroba (wariant Creutzfeldta-Jakoba)".

23 stycznia nastąpiło zatrzymanie akcji serca, z powodzeniem przeprowadzono reanimację. 24 stycznia większość organów przestała jednak funkcjonować, a Agnieszkę przetransportowano do szpitala w Blachowni. Tam dopiero wydano rodzinie dokumentację medyczną i poinformowano o przebiegu leczenia w poprzednim szpitalu.

"Niestety dziś, 25.01.2022 r. otrzymaliśmy w godzinach popołudniowych telefon, że Agnieszka pomimo prób ratunku zmarła w Blachowni. Jesteśmy zdruzgotani a ból jaki nam towarzyszy jest nie do opisania. Bardzo prosimy o pomoc. Dysponujemy niezbitymi dowodami na popełnione przestępstwo jak i próby utajenia przyczyn stanu zdrowia Agnieszki a także podawanie przez personel szpitala fałszywych informacji co do okoliczności śmierci bliźniąt" - apeluje rodzina.

"To kolejny dowód na to, że panujące rządy mają krew na rękach. Ponownie zginęła ciężarna, niewinna, młoda kobieta, matka i żona, osieracając 3 dzieci, które nie doczekały się powrotu Mamy do domu. Chciała żyć, nikt nie spodziewał się takiej eskalacji spraw. Kto jest w tym momencie podmiotem karnym? Kto odpowiada za tę krzywdę? Szpital? Trybunał Konstytucyjny? Posłowie głosujący za Ustawą antyaborcyjną w Polsce?". 
Dodano: 26.01.2022
autor: Jackson
W Koszalinie pewien mężczyzna zburzył koparką pomnik Zwycięskiej Armii Radzieckiej.
logo-head
czytaj dalej

Mężczyzna w nocy z wtorku na środę z użyciem ciężkiego sprzętu powalił pomnik Zwycięskiej Armii Radzieckiej. Mieszkaniec Koszalina miał tłumaczyć policjantom, że powalił pomnik ze złości na obecną sytuację w Ukrainie, która na skutek agresji Rosji objęta jest wojną.

Dodano: 12.03.2022
W 2017 roku dwóch szkockich studentów poszło do galerii sztuki i zostawiło na pustym stole ananasa, by sprawdzić, czy ludzie nie pomylą go ze sztuką. Kiedy wrócili cztery dni później, ananas był zamknięty w gablocie.
logo-head
czytaj dalej
22-letni Ruairi Gray z Uniwersytetu Roberta Gordona w Aberdeeen - oraz jego kolega Lloyd Jack zostawili owoc na środku wystawy Look Again. Po 4 dniach okazało się że ananas nie tylko nie został usunięty z galerii, ale został umieszczony w specjalnej gablocie, która zapobiega uszkodzeniu eksponatów.

Jak twierdzi sam student cytowany przez MailOnline, to najzabawniejsze wydarzenie, jakie go od dawna spotkało: "Zobaczyłem puste miejsce na podwyższeniu, więc postanowiliśmy sprawdzić, jak długo ananas tam pozostanie i czy w ogóle ludzie uwierzą, że to sztuka. Wróciłem tam po jakimś czasie i został on przełożony do obudowy ze szkła. To najzabawniejsze wydarzenie, które spotkało mnie w ciągu ostatniego roku. Mój promotor to zobaczył i musiał zapytać wykładowcę sztuki, czy to prawda, ponieważ nie mógł w to uwierzyć".
Dodano: 14.01.2022
W 2002 roku autor komiksów Marvela oparł postać Nicka Fury'ego na Samuelu L. Jacksonie i użył jego podobizny bez żadnego pozwolenia.
logo-head
czytaj dalej
Samuel L. Jackson chciał podjąć kroki prawne, ale Marvel złożył mu ofertę, w której zaproponował, że jeśli kiedykolwiek powstanie film, w którym jedną z postaci będzie Nick Fury, to Samuel L. Jackson otrzyma tę rolę. Jackson przyjął propozycję.
Dodano: 13.01.2022
autor: Jackson
Podczas targów w Las Vegas firma BMW zaprezentowała samochód, który zmienia kolor.
logo-head
czytaj dalej
BMW iX Flow z technologią E Ink to pierwszy na świecie samochód, którego kolor lakieru można zmienić za pomocą jednego dotknięcia. Zmiana koloru możliwa jest również podczas jazdy np. podczas upałów, gdy kolor czarny nagrzewa się bardziej. Wtedy naciskamy odpowiedni przycisk i podróż kontynuujemy białym samochodem. 

Zmiany koloru są możliwe dzięki specjalnie opracowanej powłoce, która reaguje na impulsy elektryczne.

Karoseria BMW iX zawiera miliony mikrokapsułek o średnicy ludzkiego włosa. Każda z nich zawiera ujemnie naładowane białe pigmenty i dodatnio naładowane czarne pigmenty. W zależności od wybranego ustawienia, stymulacja za pomocą pola elektrycznego powoduje gromadzenie się białego lub czarnego pigmentu na powierzchni mikrokapsułki zmieniając kolor lakieru na taki jaki aktualnie chcemy. 
Dodano: 14.01.2022
Katedra Sagrada Família w Barcelonie budowana jest już od 142 lat. Budowę rozpoczęto w roku 1882, a koniec prac zaplanowano na rok 2026.
logo-head
czytaj dalej
Symbol Barcelony - katedra Sagrada Familia - ma zostać ostatecznie ukończona w 2026 roku. Jeśli termin zostanie dotrzymany, słynny budynek zostanie skończony po 144 latach od rozpoczęcia prac. Jednocześnie stałoby się to w setną rocznicę śmierci projektanta tej świątyni Antoniego Gaudiego.
Dodano: 14.03.2022
25-letnia Sofía Jirau została pierwszą modelką Victoria’s Secret z zespołem Downa
logo-head
czytaj dalej

25-letnia Sofía Jirau wzięła udział wraz z 17 innymi kobietami w walentynkowej akcji promującej nową linię bielizny Love Cloud Collection. Kobieta jest pierwszą w historii modelką Victoria’s Secret z zespołem Downa oraz drugą pochodzącą z Portoryko.

"Pewnego dnia zamarzyłam o tym, pracowałam nad tym i dziś spełniło się moje marzenie. W końcu mogę zdradzić wam mój wielki sekret. Jestem pierwszą modelką Victoria’s Secret z zespołem Downa!" - poinformowała za pośrednictwem Instagrama.

Kariera Jirau rozpoczęła się w 2019 roku, kiedy otworzyła swój sklep internetowy Alavett. Zaledwie rok później zadebiutowała na New York Fashion Week jako modelka dla portorykańskiej projektantki Marisy Santiago. 

Modelka prowadzi także kampanię Sin Límites (Bez Ograniczeń), która pokazuje, że osoby z zespołem Downa również mogą osiągać swoje cele i spełniać marzenia. 

"Najważniejszą rzeczą w realizacji moich marzeń jest pokazanie ludziom na całym świecie, że nie ma granic i zainspirowanie ich do walki o własne marzenia. Dlatego, aby zmotywować ludzi do zerwania z narzuconymi samym sobie ograniczeniami, zawsze mówię: wewnątrz i na zewnątrz nie ma granic" - napisała w swoim portfolio.

Nowa kampania Victoria’s Secret zrywa z dotychczasowym wizerunkiem słynnych "aniołków". Firma w 2019 roku została oskarżona o propagowanie wyidealizowanych wzorców urody. W styczniu 2022 roku nowym dyrektorem kreatywnym został Raul Martinez, który mówi o kampanii z udziałem Jirau, że "jest ważnym elementem nowego standardu Victoria’s Secret".

W promocję Love Cloud Collection zaangażowano także aktorkę Priyankę Choprę Jonas, aktywistkę LGBT+ Valentinę Sampaio i piłkarkę Megan Rapinoe.

Dodano: 17.02.2022
autor: MaulWolf
W 1971 r. niedaleko Winganon w Oklahomie do przydrożnego rowu wpadła betoniarka. Gruszka była zbyt ciężka do wyciągnięcia, więc pozostawiono ją na miejscu. Z czasem miejscowi przemalowali ją tak, aby przypominała kapsułę kosmiczną NASA.
logo-head
Dodano: 22.02.2022
autor: MaulWolf
następna strona