cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Najlepsze wpisy

Z pudełek po telewizorach Samsunga można zrobić domek dla kota.
logo-head
czytaj dalej
Opakowania telewizorów Samsunga z serii Serif, Frame oraz Sero są przygotowywane z przyjaznego dla środowiska kartonu. Ponadto konstrukcja ułatwia ich utylizację, a także umożliwia przekształcenie w coś innego. Na przykład domek dla kota.
Dodano: 07.04.2022
Martin Pistorius nazywany jest "chłopcem duchem". Nastolatek w wieku 12 lat znalazł się w stanie wegetatywnym. Chłopiec zapadł w śpiączkę, ale był świadomy - słyszał rozmowy, między innymi słowa mamy, która pragnęła, by Martin umarł .
logo-head
czytaj dalej
Martin Pistorius do 12 roku życia był zdrowym, zwykłym nastolatkiem. W styczniu 1988 roku wrócił do domu ze szkoły i powiedział mamie, że boli go gardło. Do szkolnej ławki już nie wrócił. 

Rodzice Martina sądzili, że to zwykłe przeziębienie, chłopiec zaczął jednak tracić apetyt, był bardzo zmęczony, a poruszanie się zaczęło sprawiać mu problemy. Stan zdrowia coraz bardziej się pogarszał. Doszło do tego, że Martin nie wiedział co jest rzeczywistością, przestał również rozpoznawać twarze.

Martina leczono na gruźlicę i zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, ale nikt postawił żadnej diagnozy. Przetestowano setki różnych lekarstw - bez efektów. Chłopiec zagubił się w dalekiej krainie, do której tylko on miał dostęp. 

Tymczasem 12-latek coraz częściej sypiał, miał mniej sił, aż pewnego dnia zapadł w śpiączkę. Lekarze określili, że Martin jest w stanie wegetatywnym i poinformowali rodziców, że pozostaje im tylko pielęgnować go i czekać, aż choroba neurologiczna zrobi swoje i Martin umrze.

Jednak pewnego dnia wydarzył się cud, zupełnie bez żadnej przyczyny, w wieku 16 lat Martin zaczął odzyskiwać świadomość. Powoli zaczynał orientować się w swoim położeniu. Powoli wracała mu pamięć, ale wciąż nie mógł nawiązać kontaktu z otoczeniem. Niestety, ani jego rodzice, ani opiekunowie nie zauważali, że w chłopcu znów tli się świadomość. 

Sytuację potęguje fakt, że chłopiec przebywał w domu opieki, w którym pielęgniarze i pielęgniarki ciągnęli chłopca za włosy, krzyczeli na niego, bili, uderzali metalową łyżką o jego zęby tak, by zadać mu ból. Ale to nie było najgorsze. Najbardziej przerażające były noce, podczas których nie mogący się poruszać 12-latek był molestowany seksualnie.

Strasznych momentów było więcej, Martin wspomina, że pewnego razu, jego matka przekonana, że on nie jest w stanie jej usłyszeć, weszła do niego do pokoju i: 

Spojrzała na mnie, a jej oczy zaszły łzami. Chciałem ją pocieszyć, wstać z wózka i zostawić za sobą tę cielesną skorupę, która przysporzyła nam wszystkim tyle cierpienia. "Musisz umrzeć - powiedziała powoli. - Powinieneś umrzeć".
Poczułem, że cały świat się ode mnie oddalił. Wstała i wyszła z pokoju w milczeniu. Tego dnia chciałem spełnić jej wolę i umrzeć. Nie mogłem się doczekać, kiedy życie mnie opuści. Wraz z upływem lat stopniowo zacząłem rozumieć desperację mojej matki i wybaczyłem jej. Krok po kroku zrozumiałem, dlaczego tak trudno matce żyć z tak okrutną parodią kogoś, kto kiedyś był jej zdrowym dzieckiem, które tak bardzo kochała.


Dopiero kiedy Martin miał 25 lat, Virna van der Walt, terapeutka w ośrodku dziennego pobytu zauważyła słabe oznaki reakcji - lekki uśmiech, kiwnięcie głową w odpowiedzi na polecenia. Martin, na wyraźną prośbę Virny, został skierowany do specjalnego ośrodka alternatywnej komunikacji Uniwersytetu w Pretorii, gdzie przeszedł różne testy i okazało się, że jest świadomy i zdolny do reakcji. 

Martin opanował komputer do tego stopnia, że skończył uniwersytet, gdzie studiował programowanie, a następnie dostał pracę jako informatyk. 

W wieku 33 lat w czasie rozmowy na Skype Martin poznał Joannę. Choć mężczyzna do dziś posługuje się syntezatorem mowy, nie stanowiło to dla nich żadnego problemu. Para zaczęła spędzać godziny na rozmowach. Błyskawicznie się zakochali i wkrótce zostali małżeństwem.
Dodano: 08.01.2022
autor: Jackson
George Jetson, głowa rodziny w kreskówce Jetsonowie, chodzi do pracy dwa razy w tygodniu i pracuje po jednej godzinie.
logo-head
Dodano: 19.06.2022
Liban jest pierwszym krajem arabskim, który poparł Ukrainę w walce z rosyjską agresją.
logo-head
Dodano: 18.03.2022
W Jakucku w Rosji temperatura wynosi teraz około -40 st. C. W tym rejonie szkoły podstawowe zamykane są dopiero, gdy temperatura spadnie poniżej -45 st. C, a szkoły średnie, gdy spadnie poniżej -50 st. C.
logo-head
Dodano: 27.01.2022
autor: MaulWolf
Australijski zespół AC/DC został zaproszony na występ podczas ceremonii zakończenia igrzysk olimpijskich w Sydney w 2000 roku. Artyści odmówili, gdy okazało się, że muzyka miała być puszczona z playbacku, a oni mieli udawać, że grają.
logo-head
Dodano: 20.03.2022
Odwrócone logo Chicago Bulls wygląda jak robot czytający książkę siedzący na krabie.
logo-head
Dodano: 26.01.2022
Istnieją aparaty ortodontyczne dla psów.
logo-head
czytaj dalej

Robi się go u psów z malokluzją, czyli mówiąc prościej "nieprawidłowym zgryzem", która znacznie utrudnia zwierzakom spożywanie jedzenia lub po prostu zamykanie pyska.

Dodano: 25.03.2022
Firma Pepsi dzięki ZSRR przez chwilę była 6 największą marynarką wojenną na świecie.
logo-head
czytaj dalej

W 1972 roku Pepsi stało się pierwszym "kapitalistycznym" towarem dostępnym w ZSRR. Ponieważ rubel nie był wiele wart na rynku międzynarodowym, Rosjanie w zamian wysyłali Amerykanom wódkę Stolicznaja.

Kiedy pod koniec lat 80. umowa miała wygasnąć, Rosjanie nadal chcieli utrzymać stały dopływ Pepsi. Podpisano umowę przekazania amerykańskiemu koncernowi radzieckich okrętów, w tym 17 okrętów podwodnych, krążownika, fregaty i niszczyciela. Do czasu sprzedaży okrętów do Szwecji, gdzie zostały one zezłomowane, Pepsi dysponowało 6. największą marynarką wojenną na świecie.

Dodano: 13.03.2022
W 2019 roku w Rio de Janerio złodziej próbował ukraść kobiecie telefon. Miał jednak pecha, bo niedoszłą ofiarą okazała się Polyana Viana, zawodniczka UFC.
logo-head
Dodano: 20.01.2022
następna strona