Najlepsze wpisy

"Chodzi o równość kobiet w codziennym życiu i docenienie ich pracy" – mówi w Gazecie Prawnej Aldona Machnowska-Góra, wiceprezydentka Warszawy. "To była obietnica wyborcza prezydenta Rafała Trzaskowskiego" - dodaje wiceprezydentka. Według ekspertów od języka polskiego, poprawność polityczna nie jest niczym złym i jest dozwolona, o ile nie przybiera postaci karykaturalnej.

Pomimo nieustannych apeli ekspertów od cyberbezpieczeństwa użytkownicy internetu nadal ustawiają łatwe do złamania hasła na swoich kontach. Listę najpopularniejszych haseł 2020 roku opublikował NordVPN, dostawca usług VPN. Do sporządzenia listy wykorzystano hasła, które wyciekły w minionym roku i wraz z adanymi logowania sa dostępne w dark web.

​Krakowska siłownia próbuje ominąć decyzję rządu, zgodnie z którą wszystkie kluby fitness i aquaparki mają być zamknięte. Właściciele poinformowali, że przekształcają się w sklep i kościół - każdy może przyjść na płatne "testowanie sprzętu" oraz "spotkania religijne". Polska Federacja Fitness ocenia decyzję o zamknięciu branży jako tragiczną. Prezes organizacji Tomasz Napiórkowski powiedział, że w związku z zakazem "na szali" znalazło się 100 tysięcy miejsc pracy.

Kaja Godek, liderka ruchu Pro Life, jest wściekła na prezydenta Andrzeja Dudę za jego projekt dotyczący aborcji, bo łagodzi wyrok Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie. 

Projekt prezydenta, krytykowany z różnych stron za niejasne sformułowania i zaostrzenie obecnie obowiązującego prawa, nie spodobał się Kai Godek, która chce, by Polki musiały rodzić mimo patologicznego rozwoju płodu, czytamy na stronie natemat.pl

"Prezydent, który przysięgał, że będzie bronił Konstytucji, właśnie zapowiedział złożenie ustawy, która ma obalić wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Eugenika to eugenika, niezależnie od tego, czy dziecko cierpi na wadę lekką czy ciężką. Hańba, Panie Prezydencie!" – napisała Kaja Godek na Facebooku.

Szokujące sceny przy Dworcu Centralnym. Grupa pasażerów pobiła motorniczą za to, że ta zwróciła im uwagę. Kobieta trafiła do szpitala.

"Motornicza wyszła zwrócić uwagę osobom bez maseczek, które blokowały drzwi tramwaju. Przewrócili ją i zaczęli się szarpać. Przyjechało sporo policji i karetka. Zatrzymali jedną osobę, pani zabrana do szpitala" - przekazał nam świadek.

Te informacje potwierdza Gabriela Putyra z Komendy Stołecznej Policji. Kobieta trafiła do szpitala m. in. ze złamaną nogą.

- Motornicza po zatrzymaniu tramwaju przy Dworcu Centralnym zwróciła uwagę trzem osobom, że nie mają zasłoniętych ust i nosa. Kobieta została dotkliwie pobita, policjanci zatrzymali mężczyznę, który był przez kobietę wskazany, że to on miał ją pobić. Motornicza trafiła do szpitala - mówi Radiu Kolor Gabriela Putyra z Komendy Stołecznej Policji.

Gwałtowny spadek ilości dzikich zwierząt następuje ze względu na nadmierną ludzką konsumpcję oraz intensywną działalność rolniczą. Dane na temat drastycznego wymierania zwierząt został opublikowany na łamach The Guardian i został oparty na danych z WWF oraz Zoological Society of London zebranych w latach 1970 - 2016. W raporcie 134 ekspertów informuje, że przyroda w ostatnich latach jest eksploatowana i niszczona przez człowieka na niespotykaną wcześniej skalę. Najbardziej alarmujący spadek populacji dzikich zwierząt odnotowała w badanym okresie Ameryka Łacińska i Karaiby – średnio aż o 94 proc.