Najlepsze wpisy
Suczka o imieniu Kabou, która była w 2013 roku znana w Polsce jako "Pieseł" i która doczekała się swojej kryptowaluty - dogecoina ma już 15 lat.
czytaj dalej
W Polsce pieseł stał się popularny dzięki serii memów z napisami "wow" i "uszanowanko".
Źródło: fotoblogia.pl
Dodano: 19.05.2021
autor: MarcinZbezu
Dodano: 22.07.2021
autor: Jackson
Dodano: 12.04.2021
autor: MaulWolf
Dodano: 19.05.2021
autor: Jackson
Większość Europejczyków chciałaby mieć dwójkę lub więcej dzieci. W rzeczywistości mają ich jednak mniej.
czytaj dalej
W ramach badań w latach 90. sprawdzano wymarzoną liczbę potomstwa respondentów w wieku 20-24 lat, a następnie porównywano tę liczbę z rzeczywistą ilością posiadanych potomków o respondentów w wieku 40-42 lata w 2019 roku. Największą tzw. Lukę dzietności, czyli różnice pomiędzy deklarowaną, a rzeczywistą liczbą potomstwa zauważono w Hiszpanii, Grecji, Portugalii, Słowenii oraz Litwie i Łotwie.
Źródło: www.totylkoteoria.pl
Dodano: 23.09.2021
autor: MarcinZbezu
Do końca roku pozostały zaledwie dwa poniedziałki, nie licząc dzisiejszego.
czytaj dalej
Przedostatni poniedziałek roku 2020 wypada 21 grudnia, a ostatni - 28 grudnia. Kolejny poniedziałek będziemy przeżywać już w nowy roku - 4 stycznia 2021 roku.
Źródło: kalendarz
Dodano: 14.12.2020
autor: MarcinZbezu
Dodano: 12.04.2021
autor: MaulWolf
Czyngis-chan, Wielki Chan Mongołów miał ponad 10 tysięcy kochanek i spłodził około 1000 dzieci. Dziś po świecie chodzi co najmniej 16 mln potomków Czyngis-chana.
czytaj dalej
Taka liczba potomków Czyngis-chana została oszacowana w 2003 roku przez historyków i genetyków z Moskiewskiej Akademii Nauk. Analizowali oni DNA współczesnych Mongołów. Czyngis-chan żył w latach 1162-1227 i był jednym z najsłynniejszych wodzów w historii świata, podczas najazdów mongolskich na Chiny, Azję Środkową, Persję, Kaukaz i Europę Wschodnią zginęło ponad 40 milionów ludzi.
Źródło: facet.wp.pl
Dodano: 14.06.2021
autor: MarcinZbezu
Tak wygląda nieoficjalna grafika promująca McDonald's w Australii.
czytaj dalej
Autorem grafiki jest Gurkan Akkurt.
Źródło: www.bankofcreativity.co.uk
Dodano: 23.02.2021
autor: MarcinZbezu
Para turystów włamała się na teren rezerwatu „Mewia Łacha”, w którym odbywają się lęgi ptaków. Para spacerowała, robiła sobie fotki i wzięła na ręce osłabionego ptaka, który następnego dnia zmarł.
czytaj dalej
O incydencie poinformował fanpage „Chronimy naturę na Wybrzeżu - Grupa Badawcza Ptaków Wodnych „Kuling””.
„W tym tygodniu, w rezerwacie przyrody "Mewia Łacha", miała miejsce szokująca dla nas sytuacja. Para turystów przeszła przez szlaban z zakazem, płot z tablicą informacyjną o siedlisku ptaków, ominęła kolejną tablicę, kolejny płot i zaczęła spacerować po zamkniętej części rezerwatu, na której są gniazda ptaków na piasku. Obecne są już też pisklaki. Owi turyści zaczęli robić sobie sesję zdjęciową przy koszu nagniazdowym sieweczki obrożnej. Wracając wzięli na ręce młodego ohara i zaczęli sobie z nim robić zdjęcia!! I to przy kolejnej tablicy informującej o zamkniętym terenie. Szok i niedowierzanie. Widać, że ptak był w złej formie, ponieważ nie miał siły uciekać. Wczoraj niestety został znaleziony już martwy. Poziom ignorancji i braku poszanowania dla zwierząt osiągnął już chyba szczyt. Cały incydent miał miejsce wieczorem. Zdjęcia zostały zrobione z drugiej strony Wisły” - czytamy na fanpage’u.
Jeżeli ktoś rozpoznaje osoby ze zdjęć i filmu, proszony jest o kontakt.
„W tym tygodniu, w rezerwacie przyrody "Mewia Łacha", miała miejsce szokująca dla nas sytuacja. Para turystów przeszła przez szlaban z zakazem, płot z tablicą informacyjną o siedlisku ptaków, ominęła kolejną tablicę, kolejny płot i zaczęła spacerować po zamkniętej części rezerwatu, na której są gniazda ptaków na piasku. Obecne są już też pisklaki. Owi turyści zaczęli robić sobie sesję zdjęciową przy koszu nagniazdowym sieweczki obrożnej. Wracając wzięli na ręce młodego ohara i zaczęli sobie z nim robić zdjęcia!! I to przy kolejnej tablicy informującej o zamkniętym terenie. Szok i niedowierzanie. Widać, że ptak był w złej formie, ponieważ nie miał siły uciekać. Wczoraj niestety został znaleziony już martwy. Poziom ignorancji i braku poszanowania dla zwierząt osiągnął już chyba szczyt. Cały incydent miał miejsce wieczorem. Zdjęcia zostały zrobione z drugiej strony Wisły” - czytamy na fanpage’u.
Jeżeli ktoś rozpoznaje osoby ze zdjęć i filmu, proszony jest o kontakt.
Źródło: www.facebook.com
Dodano: 05.07.2021
autor: MarcinZbezu