cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Wszystkie wpisy

Łączny dług Polaków wynikający z nieopłaconych kar za jazdę "na gapę" wynosi 512,5 mln zł. Rekordzistą jest 51-latek z Poznania, który tak uporczywie nie kupował biletów, że do oddania ma 126 tys. zł.
logo-head
Dodano: 10.01.2022
autor: MaulWolf
Joe Arridy to "najszczęśliwszy więzień", który został skazany na karę śmierci za makabryczne morderstwo 15 letniej dziewczynki.
logo-head
czytaj dalej
23 - letni Joe Arridy miał IQ na poziomie 46 punktów. Został stracony za morderstwo, którego nie popełnił. Chłopak nie był świadomy tego co się dzieje, uśmiechał się wchodząć do komnaty śmierci.

Arridy zachowywał się jak dziecko i podświadomie nim był. Młody mężczyzna przyznał się do gwałtu i zabójstwa siekierą 15-letniej Dorothy Drain w Pueblo w Kolorado w 1936 roku. 

16 sierpnia 1936 Riley Drain i jego żona Peggy, wyszli z domu około godziny 22:00, aby potańczyć. Kiedy wrócili z potańcówki, usłyszeli jęki dochodzące z sypialni na piętrze. Pobiegli na górę, gdzie zobaczyli umierającą Dorothy i jej siostrę Barbarę, która była ciężko ranna. Obie zostały zaatakowane siekierą, a Dorothy na dodatek została wykorzystana. Barbara cudem przeżyła. 

Żeby wytłumaczyć wam jakie problemy intelektualne miał Joe Arridy, to wyobraźcie sobie, że nie potrafił policzyć do pięciu, nie odróżniał też czerwonego od niebieskiego. W dniu popełnienia morderstwa Joe błąkał się tuż przy torach kolejowych - gdzie został aresztowany przez policję i natychmiast oskarżony o morderstwo - stał się głównym podejrzanym. Po intensywnym przesłuchaniu Arridy został zmanipulowany do złożenia fałszywych zeznań przez szeryfa George’a J. Carrolla, oficera, który przyczynił się do rozbicia gangu Ma Barker. Wielu ludzi spekuluje, że Carroll wrobił Arridy’ego, aby ponownie pojawić się na pierwszych stronach gazet. „Sądzę, że znowu chciał stać się sławnym” – skomentował publicysta Robert Perske.

Joe został uznany za winnego, mimo że nie było bezpośrednich dowodów, które mogłyby go powiązać z przestępstwem. W rzeczywistości policja miała już kolejnego podejrzanego: Franka Aguilara, to mężczyzna, który został zwolniony z pracy przez ojca zamordowanej dziewczynki. Znaleziono nawet narzędzie  zbrodni w domu Aguilara, ale po aresztowaniu Arridy'ego policja nie chciała zmieniać tropu śledztwa. Podczas procesu Aguilar stwierdził, że to Arridy zabił Dorothy, mimo że jej siostra Barbara, która przeżyła atak, wskazała Aguilara jako napastnika. Ostatecznie zarówno Arridy, jak i Aguilar zostali skazani na śmierć w komorze gazowej. Arridy został uznany za najszczęśliwszego człowieka, jakie kiedykolwiek przebywał w celi śmierci. 
 
Naczelnik Roy Best, niestrudzenie lobbował, by uratować życie Arridy. Odwiedzał go codziennie w celi śmierci i dawał mu do zabawy czerwony zabawkowy pociąg. „Był tak szczęśliwy jak każde dziecko, które dosaje nową  zabawkę” – powiedział Best. W Wigilię Bożego Narodzenia 1938 roku Best zabrał nawet Joe’go do swojego domu, aby pobawił się z jego siostrzeńcami. Best – podobnie jak większość  ludzi – wiedział, że Arridy był naprawdę niewinny.

6 stycznia 1939 r. Arridy został zaprowadzony do komory gazowej, wciąż trzymając w ręku zabawkowy pociąg. "Wrak! Wrak! Napraw wrak” Arridy wydzierał się z radości, bawiąc się po raz ostatni swoim pociągiem, udając, że wbija go w drzwi celi. Poprosił o lody jako ostatni posiłek i nie rozumiał, że zaraz umrze. Nie wiedział nawet czym jest komora gazowa. Arridy mówił naczelnikowi: „Nie, nie, Joe nie umrze…”

Joe wszedłdo komory, uśmiechając się jak mały chłopiec. Przywiązano go do fotelu i zasłonięto mu oczy. „Żegnaj, Joe” – powiedział pastor Schaller przed wyjściem. Chwilę później Roy Best wypełnił pomieszczenie gazem, który zakończył życie jego przyjaciela – taka rola naczelnika. 

Joe Arridy został pochowany na Woodpecker Hill, na skalistym zachodnim zboczu cmentarza Greenwood, który był zarezerwowany dla skazańców. Jego imię zostało błędnie napisane na nagrobku. Po latach tablica ta została wymieniona na granitowy pomnik, który został zakupiony przez adwokatów osób z niepełnosprawnością rozwojową. „Osoby z niepełnosprawnością rozwojową rutynowo mówią „tak” przedstawicielom władzy” – powiedział Craig Sevara, specjalista ds. rzecznictwa w regionie Arcof the Pikes Peak podczas odsłonięcia nowego pomnika. „Są niezwykle podatni na nadużycia i wyzysk”. Na nowym pomniku napisano: „Tu leży niewinny człowiek”.
 
W 2011 roku Arridy otrzymało pełne i bezwarunkowe pośmiertne ułaskawienie. Przytłaczający materiał dowodowy wskazywał, że był niewinny – wynikało z nich, że został on zmanipulowany podczas przesłuchań oraz istniało spore prawdopodobieństwo, że Arridy’ego nie było nawet w Pueblo w czasie, kiedy doszło do tej tragedii. „Ułaskawienie pana Arridy’ego nie może cofnąć tego tragicznego wydarzenia w historii Kolorado. W interesie sprawiedliwości i zwykłej przyzwoitości leży jednak przywrócenie mu dobrego imienia” – powiedział gubernator Bill Ritter.

 
Dodano: 09.01.2022
Derek Kieper, protestował przeciwko nakazowi zapinania pasów w samochodach. Mówił, że to ograniczenie wolności człowieka i nie będzie ich zapinał. Derek zginął w wypadku samochodowym, dwójka współpasażerów przeżyła, ponieważ mieli zapięte pasy.
logo-head
Dodano: 09.01.2022
autor: Jackson
W północno-zachodniej Kanadzie tablice rejestracyjne mają kształt niedźwiedzi polarnych.
logo-head
Dodano: 09.01.2022
autor: Jackson
Koniki morskie witają się każdego ranka uściskiem i tańcem.
logo-head
Dodano: 09.01.2022
Badania wskazują, że w przyszłości mogą występować jadowici ludzie.
logo-head
czytaj dalej

Po zbadaniu tkanek gruczołów ślinowych u ssaków badacze stwierdzili, że geny mają tam podobny wzorzec aktywności do tego, który obserwuje się w gruczołach jadu węża. Jak zauważają naukowcy, w jadzie u węży wykształciło się wiele różnych toksyn, ssaki natomiast wytwarzają prostszy jad, który jest bardzo podobny do śliny.

Badacze dodają: „Chociaż jest to mało prawdopodobne, ale jeśli kiedykolwiek istniałyby odpowiednie warunki ekologiczne, ludzie również mogliby stać się jadowici”.

Dodano: 09.01.2022
autor: Jackson
W Wirginii tysiące kierowców utknęło na autostradzie z powodu burzy śnieżnej. Jednym z samochodów była ciężarówka firmy piekarskiej.
logo-head
czytaj dalej
Kiedy Casey i John Noe się o tym dowiedzieli zadzownili do piekarni i zapytali, czy kierowca może ją otworzyć i rozdać pieczywo. Niektórzy ludzie uwięzieni na autostradzie nie jedli od ponad 24 godzin. Właściciel się zgodził i razem nakarmili ponad 50 osób.
Dodano: 09.01.2022
autor: MaulWolf
Keanu Reeves 70 procent zarobków z "Matrixa" przeznaczył na walkę z białaczką.
logo-head
czytaj dalej
 "Moja młodsza siostra miała białaczkę. Dziś jest już wyleczona. 70 proc. zysków z "Matrixa" przeznaczyłem na szpitale, w których leczona jest ta choroba" – zdradził Keanu Reeves.

Jak informuje serwis New York Post, Keanu Reeves otrzymał za film zgodnie z umową 10 milionów dolarów, a gdy "Matrix" okazał się kinowym przebojem na całym świecie, aktor zarobił kolejne 35 milionów. Reeves zdecydował się przekazać 31,5 miliona dolarów na badania naukowe nad białaczką i nad metodami leczenia tego nowotworu krwi.

 
Dodano: 09.01.2022
autor: MaulWolf
Francja wprowadziła zakaz pakowania świeżych owoców i warzyw w plastik.
logo-head
czytaj dalej
Od początku roku we Francji wprowadzono zakaz pakowania warzyw i owoców w plastikowe worki. Na liście opublikowanej przez władze znalazło się do tej pory 30 produktów, ale wg zapowiedzi każdego roku będzie ona poszerzana. 

Francuski rząd zapowiada również, że na terenie całej Francji mają być dostępne krany z wodą pitną, co pozwoli wyeliminować z użytku plastikowe butelki, a restauracje typu fast food będą zmuszone wycofać ze swojej oferty plastikowe zabawki dla dzieci. 
Dodano: 09.01.2022
autor: MaulWolf
Kat z Nowego Orleanu to niezidentyfikowany seryjny morderca, który grasował w Nowym Orleanie i okolicach w latach 1918-1919.
logo-head
czytaj dalej
Nazywany katem z uwagi na broń, której używał – siekierę. Jego ataki były niesamowicie brutalne i przypadkowe, co sprawiło, że mieszkańcy Nowego Orleanu żyli w strachu.  

13.03.1919 do gazet trafił list rzekomo od Kata. W liście Kat napisał, że w nocy z 18 na 19 marca zabije wszędzie, gdzie nie będzie grał jazz. Dlatego tej nocy każdy klub w Nowym Orleanie pękał w szwach, a każdy zespół grał jazz, zarówno w lokalach jak i domach. Tej nocy nikt nie zginął. 
Dodano: 09.01.2022
autor: MaulWolf
następna strona