Wszystkie wpisy

Mężczyzna, który przed laty, jako 12-latek był wykorzystywany przez księdza pozwał całą diecezję bielsko-żywiecką. Domaga się 3 milionów złotych zadośćuczynienia.

czytaj dalej
Janusz Szymik był wykorzystywany przez proboszcza ks. Jana Wodniaka w Międzybrodziu Bialskim.
"Posługiwanie w parafii zapewniło mu dostęp do dzieci. Powód wobec przestępstw, których dopuszczał się na jego osobie sprawca, był zupełnie bezradny. Przez ponad dwadzieścia lat musiał znosić jego widok za ołtarzem, pomimo straszliwej wiedzy o tym człowieku. Wodniak dla lokalnej społeczności był autorytetem" - możemy przeczytać w pozwie.
Szymik wielokrotnie zgłaszał sprawę hierarchom kościelnym, ale nie uzyskał od nich żadnej reakcji. Pierwsze konsekwencje wobec Wodniaka zostały wyciągnięte dopiero w 2015 roku. „Długo musiałem walczyć o sprawiedliwość i przyszedł czas na coś, co w Kościele katolickim nazywamy zadośćuczynieniem, to zadośćuczynienie za mękę, której doznałem, za błędy systemowe popełnione przez hierarchów” - mówi Szymik w udzielonym wywiadzie.
"Posługiwanie w parafii zapewniło mu dostęp do dzieci. Powód wobec przestępstw, których dopuszczał się na jego osobie sprawca, był zupełnie bezradny. Przez ponad dwadzieścia lat musiał znosić jego widok za ołtarzem, pomimo straszliwej wiedzy o tym człowieku. Wodniak dla lokalnej społeczności był autorytetem" - możemy przeczytać w pozwie.
Szymik wielokrotnie zgłaszał sprawę hierarchom kościelnym, ale nie uzyskał od nich żadnej reakcji. Pierwsze konsekwencje wobec Wodniaka zostały wyciągnięte dopiero w 2015 roku. „Długo musiałem walczyć o sprawiedliwość i przyszedł czas na coś, co w Kościele katolickim nazywamy zadośćuczynieniem, to zadośćuczynienie za mękę, której doznałem, za błędy systemowe popełnione przez hierarchów” - mówi Szymik w udzielonym wywiadzie.
Źródło: www.donald.pl

Dodano: 09.06.2021
autor: MarcinZbezu
Dodano: 09.06.2021
autor: MaulWolf
Dodano: 09.06.2021
autor: Jackson
Dodano: 09.06.2021
autor: Jackson

9 czerwca obchodzimy Dzień Przyjaciela. Jest to doskonała okazja, by przypomnieć najbliższym osobom, jak ważna jest przyjaźń.

czytaj dalej
Dzień Przyjaciela, jak co roku, wypada 9 czerwca. W tym roku jest to środa. Dnia przyjaciela nie należy mylić z Międzynarodowym Dniem Przyjaźni, który przypada na 30 lipca i jest świętem ustanowionym przez ONZ w 2011 roku.
Źródło: www.kalbi.pl

Dodano: 09.06.2021
autor: MarcinZbezu
Dodano: 09.06.2021
autor: Jackson
Dodano: 08.06.2021
Dodano: 08.06.2021

UEFA opublikowała oficjalny poradnik dla komentatorów i kibiców, jak wykrzykiwać nazwiska Polskich piłkarzy. Kamil Piątkowski to „Pyont-kov-skee!”.

czytaj dalej
A tak powinno się wymawiać nazwiska pozostałych piłkarzy naszej reprezentacji: Bartosz Bereszyński – Berresh-in-skee, Paweł Dawidowicz – Dav-id-ov-itch, Łukasz Fabiański – Woo-cash Fab-yan-ski, Kamil Jóźwiak – Yoz-vee-ak, Tomasz Kędziora – Kend-zyor-a, Dawid Kownacki – Kov-nats-kee, Kacper Kozłowski – Kos-lov-skee, Robert Lewandowski – Lev-and-ov-ski, Kamil Piątkowski – Pyont-kov-skee, Przemysław Płacheta – Pwa-shetta, Tymoteusz Puchacz – Pook-atch, Jakub Świerczok – Shfair-chock, Wojciech Szczęsny – Voy-chekh Sh-chen-sni.
Źródło: www.uefa.com

Dodano: 08.06.2021
autor: MarcinZbezu

Trwa ogólnopolska akcja zgłaszania profilu Justyny Sochy - liderki antyszczepionkowców, na Facebooku. Socha od kilku dni wykorzystuje śmierć młodego mężczyzny do głoszenia antyszczepionkowych bzdur.

czytaj dalej
Justyna Socha to prezes zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP. Mimo poważnej nazwy stowarzyszenie to z powagą ma niewiele wspólnego - media społecznościowe związane z tą organizacją służą do szerzenia antynaukowych bzdur. Obecnie Socha pełni funkcję asystentki społecznej posła Grzegorza Brauna. Kilka dni temu Justyna Socha opublikowała na swoim profilu nieprawdziwą informację, jakoby młody mężczyzna zmarł na skutek zaszczepienia się przeciwko COVID-19. Mimo próśb matki i rodziny zmarłego Socha uparcie odmawiała usunięcia zdjęcia i danych mężczyzny ze swojego profilu.
To nie pierwsza tego rodzaju akcja w wykonaniu liderki STOP NOP. Stąd też akcja mająca na celu usunięcie jej profilu z mediów społecznościowych. By dołączyć do akcji wystarczy wejść na profil Justyny Sochy, kliknąć trzy kropki widoczne na stronie głównej jej profilu, wybrać „uzyskaj wsparcie lub zgłoś post”, podać powód „fałszywe informacje” na temat zdrowia i poczekaj. Jeżeli akcja zakończy się sukcesem, profil Sochy zostanie usunięty z Facebooka.
To nie pierwsza tego rodzaju akcja w wykonaniu liderki STOP NOP. Stąd też akcja mająca na celu usunięcie jej profilu z mediów społecznościowych. By dołączyć do akcji wystarczy wejść na profil Justyny Sochy, kliknąć trzy kropki widoczne na stronie głównej jej profilu, wybrać „uzyskaj wsparcie lub zgłoś post”, podać powód „fałszywe informacje” na temat zdrowia i poczekaj. Jeżeli akcja zakończy się sukcesem, profil Sochy zostanie usunięty z Facebooka.
Źródło: aszdziennik.pl

Dodano: 08.06.2021
autor: MarcinZbezu