Najlepsze wpisy


Najwyższe wskaźniki odnotowano w Wielkiej Brytanii, Francji i Belgii (91,1%). Na ostatnich miejscach są z kolei Węgry, Białoroś i Rosja, gdzie wskaźnik wypada od 42 do 44%. Najgorzej jest jednak w Polsce - 33,5%.
Pozycja Polski w badaniu spadła po 2017 roku, po wprowadzeniu regulacji uniemożliwiającej zakup antykoncepcji awaryjnej bez recepty. Resort zdrowia wyjaśniał tę zmianę tym, że tabletki "dzień po" są nadużywane przez młode kobiety.
Eksperci od dawna wskazują, że problem z dostępnością do antykoncepcji w Polsce wynika również z szeregu innych czynników. Wśród nich wymienia się m.in. utrudniony dostęp do ginekologów, szczególnie w małych miejscowościach, brak rzetelnej edukacji seksualnej i wysoki koszt środków antykoncepcyjnych.






