Najlepsze wpisy
Dodano: 03.05.2024
Dodano: 26.07.2024
Mężczyzna z Warszawy chciał iść na imprezę, ale żona go nie wypuściła. Postanowił więc wyjść przez okno. Spadł z 2. piętra.
czytaj dalej
Poszkodowany z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Na miejscu pracuje policja, która wyjaśnia dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia.
Dodano: 03.10.2024
Dodano: 08.09.2020
autor: MaulWolf
Dodano: 20.10.2020
autor: Jackson
Oficjalnie majątek fundacji należącej do Tadeusza Rydzyka wynosi niemal 100 milionów złotych w środkach trwałych.
czytaj dalej
W skład majątku fundacji ojca Tadeusz Rydzyka wchodza m.in. warte 60 milionów złotych budynki i budowle, środki transportu warte 6,5 miliona złotych, a także oprogramowanie warte 611 tysięcy złotych. Co ciekawe, zgodnie z oficjalnymi danymi fundacja zatrudnia zaledwie 69 osób.
Źródło: superbiz.se.pl
Dodano: 14.12.2020
autor: MarcinZbezu
Dodano: 10.01.2021
autor: Jackson
Dodano: 23.03.2021
autor: Jackson
Poławiacz homarów został połknięty przez wielkiego humbaka, przeżuty, a następnie wypluty. Przeżył i czuje się dobrze.
czytaj dalej
Michael Packard to 56-letni nurek, który zajmuje się poławianiem homarów. Jego ostatnia wyprawa zakończyła się na tyle ciekawie, że piszą o niej media z całego świata.
„Gdy rozpocząłem nurkowanie, poczułem coś dziwnego. Nagle wszystko się zatrzęsło i zrobiło się ciemno. Szybko się otrząsnąłem. Pomyślałem, że zaatakował mnie jeden z wielkich białych rekinów, które można spotkać w okolicy. Uświadomiłem sobie, że znajduje się we wnętrzu jakiegoś zwierzęcia, ale nie mógł to być rekin, bo dotykając go, nie poczułem zębów” - opowiada poławiacz homarów.
Okazało się, że 56-latek został połknięty przez humbaka. Po kilkunastu sekundach został wypluty - mężczyzna przeleciał kilkanaście metrów i uderzył o taflę wody. Na jego szczęście, skończyło się tylko na lekkich obrażeniach - mężczyzna ma jedynie skręcone kolano i kilka otarć.
„Gdy rozpocząłem nurkowanie, poczułem coś dziwnego. Nagle wszystko się zatrzęsło i zrobiło się ciemno. Szybko się otrząsnąłem. Pomyślałem, że zaatakował mnie jeden z wielkich białych rekinów, które można spotkać w okolicy. Uświadomiłem sobie, że znajduje się we wnętrzu jakiegoś zwierzęcia, ale nie mógł to być rekin, bo dotykając go, nie poczułem zębów” - opowiada poławiacz homarów.
Okazało się, że 56-latek został połknięty przez humbaka. Po kilkunastu sekundach został wypluty - mężczyzna przeleciał kilkanaście metrów i uderzył o taflę wody. Na jego szczęście, skończyło się tylko na lekkich obrażeniach - mężczyzna ma jedynie skręcone kolano i kilka otarć.
Źródło: eu.capecodtimes.com
Dodano: 13.06.2021
autor: MarcinZbezu
Dodano: 04.07.2021