Najlepsze wpisy
Dodano: 20.09.2021
autor: Jackson

Ratownicy z Kołobrzegu przejechali ponad 700 kilometrów, by ocalić pieska uwięzionego na środku rzeki Bug.

czytaj dalej
Piesek został przekazany pod opiekę fundacji. Co ważne, ratownicy SAR na co dzień pracują w każdych warunkach pogodowych na morzu Bałtyckim przy falach sięgających nawet 6 metrów. Jak przyznaje dyrektor, to było trudne zadanie, aczkolwiek takie, do którego są przyzwyczajeni ratownicy z brzegowych stacji ratowniczych.

Dodano: 03.02.2024

Alkohol pomaga lepiej mówić w języku obcym. Badania to potwierdzają.

czytaj dalej
Alkohol pomaga lepiej mówić w języku obcym. Badania to potwierdzają. Grupa naukowców postanowiła sprawdzić, jak to naprawdę wygląda z wpływem alkoholu na naszą możliwość rozmawiania w języku obcym. Wyniki powinny się spodobać wszystkim miłośnikom napojów wyskokowych.
Alkohol sprawia, że mówimy płynniej w języku obcym
Osoby, które uczą się języków obcych mogły pewnie niejednokrotnie zauważyć, że czasem po kieliszku wina albo po piwie z większą łatwością posługują się obcą dla nich mową.
Z drugiej strony wiemy, że alkohol w dużych dawkach bardzo źle wpływa na pamięć, ruchy i możliwość wysławiania się. Może też sprawić, że będziemy zbyt pewni siebie i ocenimy swoje możliwości zbyt wysoko. Powstaje więc pytanie, czy ludzie pod wpływem naprawdę mówią lepiej w językach obcych, czy po prostu lekko pijani pozbywają się swoich zahamowań?
By odpowiedzieć na to pytanie, zespół brytyjskich i holenderskich naukowców przeprowadził eksperyment, którego wyniki opublikowano w czasopiśmie ''Journal of Psychopharmacology''. Z badań wynika, że ludzie po małych dawkach alkoholu naprawdę mówią lepiej w języku obcym, nawet jeśli sami tak nie myślą - donosi ''Times''.
Jak wyglądał eksperyment?
W badaniu wzięło udział 50 osób posługujących się językiem niemieckim od urodzenia. Grupę badawczą wybrano z grupy niemieckich studentów studiujących na holenderskim Uniwersytecie w Masstricht, który leży blisko granicy z Niemcami.
Wszyscy uczestnicy badania przyznali, że piją czasem alkohol i ponieważ wykłady prowadzone są w języku holenderskim, wykazują się jego płynną znajomością.
Wszyscy zostali poproszeni o przeprowadzanie krótkiej rozmowy z badaczem w języku holenderskim. Przedtem jednak połowa grupy dostała do picia wodę, druga połowa dostała napój alkoholowy.
By mieć pewność, że wszyscy są w podobnym stanie nietrzeźwości, ilość procentowego trunku dobierano pod kątem masy uczestnika eksperymentu. Celowano w efekt jaki ma pół litra piwa na mężczyznę o średniej wadze 68 kg.
Rozmowy nagrano, a później oceniali je ludzie mówiący po holendersku od urodzenia. Nie wiedzieli, którzy studenci są pod wpływem alkoholu. Również uczestnicy eksperymentu zostali poproszeni o ocenę własnej wypowiedzi.
Co ciekawe, ci po alkoholu nie byli bardziej pewni siebie niż ci po wodzie.
Za to okazało się, że zdaniem Holendrów osoby pod wpływem mówiły w ich języku płynniej. Alkohol pomagał im zwłaszcza poprawić wymowę w języku obcym. Oceny za gramatykę, słownictwo i argumentację były dla obu grup podobne.
Autorzy badania podkreślają, że dawka alkoholu dobrana do eksperymentu była niska i że większe spożycie wcale nie musi mieć korzystniejszego wpływu. Należy pamiętać, że za duża ilość napojów wyskokowych może dać dokładnie przeciwny efekt.
Alkohol sprawia, że mówimy płynniej w języku obcym
Osoby, które uczą się języków obcych mogły pewnie niejednokrotnie zauważyć, że czasem po kieliszku wina albo po piwie z większą łatwością posługują się obcą dla nich mową.
Z drugiej strony wiemy, że alkohol w dużych dawkach bardzo źle wpływa na pamięć, ruchy i możliwość wysławiania się. Może też sprawić, że będziemy zbyt pewni siebie i ocenimy swoje możliwości zbyt wysoko. Powstaje więc pytanie, czy ludzie pod wpływem naprawdę mówią lepiej w językach obcych, czy po prostu lekko pijani pozbywają się swoich zahamowań?
By odpowiedzieć na to pytanie, zespół brytyjskich i holenderskich naukowców przeprowadził eksperyment, którego wyniki opublikowano w czasopiśmie ''Journal of Psychopharmacology''. Z badań wynika, że ludzie po małych dawkach alkoholu naprawdę mówią lepiej w języku obcym, nawet jeśli sami tak nie myślą - donosi ''Times''.
Jak wyglądał eksperyment?
W badaniu wzięło udział 50 osób posługujących się językiem niemieckim od urodzenia. Grupę badawczą wybrano z grupy niemieckich studentów studiujących na holenderskim Uniwersytecie w Masstricht, który leży blisko granicy z Niemcami.
Wszyscy uczestnicy badania przyznali, że piją czasem alkohol i ponieważ wykłady prowadzone są w języku holenderskim, wykazują się jego płynną znajomością.
Wszyscy zostali poproszeni o przeprowadzanie krótkiej rozmowy z badaczem w języku holenderskim. Przedtem jednak połowa grupy dostała do picia wodę, druga połowa dostała napój alkoholowy.
By mieć pewność, że wszyscy są w podobnym stanie nietrzeźwości, ilość procentowego trunku dobierano pod kątem masy uczestnika eksperymentu. Celowano w efekt jaki ma pół litra piwa na mężczyznę o średniej wadze 68 kg.
Rozmowy nagrano, a później oceniali je ludzie mówiący po holendersku od urodzenia. Nie wiedzieli, którzy studenci są pod wpływem alkoholu. Również uczestnicy eksperymentu zostali poproszeni o ocenę własnej wypowiedzi.
Co ciekawe, ci po alkoholu nie byli bardziej pewni siebie niż ci po wodzie.
Za to okazało się, że zdaniem Holendrów osoby pod wpływem mówiły w ich języku płynniej. Alkohol pomagał im zwłaszcza poprawić wymowę w języku obcym. Oceny za gramatykę, słownictwo i argumentację były dla obu grup podobne.
Autorzy badania podkreślają, że dawka alkoholu dobrana do eksperymentu była niska i że większe spożycie wcale nie musi mieć korzystniejszego wpływu. Należy pamiętać, że za duża ilość napojów wyskokowych może dać dokładnie przeciwny efekt.
Źródło: buzz.gazeta.pl

Dodano: 01.10.2020
autor: Jackson
Dodano: 02.07.2021
autor: Jackson
Dodano: 02.11.2020
autor: MaulWolf

Netflixowa zdrada oznacza oglądanie filmu lub serialu w tajemnicy przed swoją drugą połówką, po tym jak obiecaliście sobie, że obejrzycie go wspólnie.

czytaj dalej
Z badań przeprowadzonych przez Netflixa wynika, że w 46 proc. związków doszło już do netflixowej zdrady. Najwięcej "zdrad" mają na sumieniu takie seriale jak: Breaking Bad, Stranger Things oraz The Walking Dead.

Dodano: 31.10.2023

Australia stała się pierwszym krajem, który dopuścił grzyby halucynogenne i mdma do użytku medycznego w leczeniu np. depresji

czytaj dalej
Terapie oparte na substancjach psychodelicznych zostały uznane przez rząd australijski za potencjalnie ratujące życie. Przełomowa decyzja Australian Therapeutic Goods Administration (TGA) umożliwi psychiatrom przepisywanie psylocybiny i MDMA na zespół stresu pourazowego i depresję lekooporną.

Dodano: 04.07.2023

Chłopak zrobił iPhonem zdjęcie swojego uch, które stało się domem dla nieproszonego gościa.

czytaj dalej
Po kąpieli w jeziorze Bruce Brandit czuł ogromny ból ucha, początkowo myślał, że to zwykłe zapalenie, jednak postanowił zrobić mały eksperyment i zrobił zdjęcie wnętrza swojego ucha. Jakież było jego zdziwienie, gdy w środku odkrył małego pająka. Mężczyzna natychmiastowo udał się do lekarza, aby wyciągnąć stawonoga.
Nie jest to jedyny przypadek, popularna piosenkarka Katie Melua również odkryła, że w jej uchu zadomowił się pająk.
Nie jest to jedyny przypadek, popularna piosenkarka Katie Melua również odkryła, że w jej uchu zadomowił się pająk.
Źródło: metro.co.uk

Dodano: 02.10.2020
autor: Jackson
Dodano: 04.07.2023

Ten wynajem Airbnb robi furorę w sieci. Nie ze względu na samo zakwaterowanie, a psa o imieniu Soldier, który mimo tego, że jest niewidomy i głuchy, codziennie odprowadza gości na plażę.

czytaj dalej
Hannah Brown udostępniła krótkie wideo ze swoich wakacji na Turks i Caicos. Widzimy na nim psa soldiera, który jest "pracownikiem" kompleksu mieszkań na wynajem. Pies zapewnia codzienne towarzyszenie gościom w drodze na plażę, ale również powrót z niej.

Dodano: 30.04.2024