Najlepsze wpisy
Temat prezerwatyw został niesłusznie wymieszany z dyskrecją farmaceutyczną, która jest trendem na świecie. Nie chodzi o to, że ktoś chce odmawiać sprzedaży prezerwatyw, ale o inne sytuacje - tłumaczy dr Piotr Merks, który wiele lat przepracował w aptekach Wielkiej Brytanii. Przykład? - Autonomia farmaceuty w stosunku do biznesmena, właściciela apteki. Mamy lek na atopowe zapalenie skóry, a w promocji jest dodatkowo ibuprofen. I aptekarz ma ten ibuprofen "przy okazji" sprzedać klientowi. A on może w połączeniu z poprzednim lekiem wywołać np. alergię - wyjaśnia Merks. - Trzeba oddzielić praktykę biznesową od ochrony zdrowia - dodaje.
Farmaceuta od wielu lat ma prawo odmówić sprzedaży pewnych środków, to nie jest nowy zapis. Ale żadna odmowa sprzedaży prezerwatyw nie była nawet omawiana na komisji i mam nadzieję, że żaden taki pomysł nie przyjdzie nikomu do głowy. Tu chodzi o przeciwdziałanie nadużyciom. Jeśli widzimy za dużo leków na recepcie, trzeba skontaktować się z lekarzem. Jeśli pacjent bierze zbyt dużą ilość leków bez recepty, trzeba pomyśleć o celu użycia tych leków. Z życia wzięty przykład, to pacjenci pod wpływem środków odurzających, którzy przychodzą po igłę. Mamy prawo odmówić jej sprzedaży - tłumaczy Klaudiusz Gajewski, farmaceuta z ZZPF.
Bill Gates wyjaśnił w wywiadzie udzielonym "Fox News", że w razie szybkiego wdrożenia szczepionki pandemia w USA skończy się pod koniec 2021 roku. Pierwsze oznaki – jak określił Gates – powrotu do normalności mają być widoczne już latem przyszłego roku.
Jeśli zgoda na szczepionkę nadejdzie na początku przyszłego roku, tak jak się spodziewam, to do przyszłego lata Stany Zjednoczone zaczną wracać do normalności i do końca roku nasze życia mogą wyglądać całkiem normalnie – wytłumaczył Bill Gates w wywiadzie dla "Fox News".
Fundacja Billa i Melindy Gatesów do tej pory przeznaczyła na badania nad szczepionką i walkę z COVID-19 już 650 milionów dolarów. Bill Gates zapowiedział jednak, że to nie koniec pomocy – chce zaoferować aż miliard dolarów. Skrytykował również reakcję rządu amerykańskiego na koronawirusa.
"Epidemia rozwija się w sposób bardzo dynamiczny, niezależnie od czasu. W związku z tym żadnych dodatkowych obostrzeń nie możemy wykluczać" - powiedział na antenie rzecznik rządu. "Jeżeli chodzi o kwestie związane z zakazem przemieszczania się, to przed świętami nie spodziewałbym się ich" - dodał polityk.
Kobieta zamieszcza filmy i zdjęcia z życia codziennego. Na wielu z nich nie brakuje Kevina – chłopaka, którego imię wytatuowała sobie na czole.
Wycofaniu podlegają produkty wprowadzone do obrotu przed 2021 rokiem: Monster LH44, Monster Ripper, Monster Vanilla Espresso oraz Burn Zero Peach (Fury).