Najlepsze wpisy


Kirill Tereshin to 23-latek z Rosji, który domowymi zabiegami chciał upodobnić się do Popeye’a. Na pewno kojarzycie tą kreskówkową postać z wielkimi mięśniami, która swoją nadludzką siłę zawdzięczała spożywanemu w dużych ilościach szpinakowi. Dla Kirilla szpinak niestety nie był wystarczający, więc zdecydował się na nieco bardziej radykalne środki.
Synthol – szerzej znany jako olej na przyrost masy mięśniowej. Można go z łatwością zrobić w zaciszu własnego domu. Wystarczy nam do tego lidokaina, alkohol oraz oliwa z oliwek. Musimy znać tylko odpowiednie proporcje i gotowe! Możemy wstrzykiwać nasz koktajl w mięśnie. Oczywiście sprawą zainteresowali się również lekarze i starali się ostrzec Kirilla przed dalszymi zabiegami. 23-latek za nic jednak miał rady ekspertów i kontynuował swoją terapię. Specjaliście zwracają uwagę, że wstrzykiwanie syntholu może prowadzić do wystąoienia udaru mózgu, uszkodzenia nerwów a także zatoru.
Jaka więc przyszłość czeka młodego Kirilla? Prawdopodobnie niezbyt kolorowa. W jego mięśniach pojawią się ropnie, które zaowocują zapaleniem. Przez to wszystko znacznie wzrośnie ryzyko wystąpienia udaru mózgu.
Już teraz w rękach 23-latka zachodzą patologiczne zmiany. Jego tkanka powoli zaczyna przypominać galaretkę. Niestety nie tak łatwo będzie się przyszłości tego wszystkiego pozbyć. Olej będzie utrzymywał się w mięśniach Kirilla przez następne 5 do 7 lat. Chłopaka czeka więc prawdopodobnie amputacja obydwu rąk lub śmierć.
W jednym z wywiadów zdradził, że prawdziwy synthol – który jest nielegalny i stąd jego wysoka cena – kosztowałby go do tej pory w przeliczeniu grubo ponad 20 000 złotych. Dlatego chłopak przygotowuje własny koktajl, który wychodzi go znacznie taniej. Jak do tej pory zapłacił za niego zaledwie nieco ponad 200 zł.



Jak czytamy w serwisie next.gazeta.pl - "Gwiazd Betlejemska to zjawisko powstające na skutek wielkiej koniunkcji Jowisza i Saturna. Jest to ustawienie ciał niebieskich w jednej linii z obserwatorem (...) Nazwa Gwiazda Betlejemska powstała ze względu na to, że zjawisko pojawia się bezpośrednio przed Świętami Bożego Narodzenia. Jest także naturalnym nawiązaniem do wydarzeń biblijnych. Trzej mędrcy ze Wschodu zostali naprowadzeni przez jasny punkt na niebie do miejsca narodzin Jezusa".



W skład bigosu wchodzą: kapusta kiszona, boczek wieprzowy, udziec z sarny, udziec z dzika, kiełbasa jałowcowa, wino czerwone, liść laurowy, ziele angielskie, miód wielokwiatowy, jałowiec, borowiki suszone, pomidory, śliwki suszone, majeranek, pieczarki, cebula, czosnek, sól, pieprz.



Jedną maskotkę otrzymuje się w gratisie za 60 zebranych naklejek, przy czym jedna naklejka przyznawana jest za każde wydane w sklepie 50 zł. Oczywiście sieć promuje różne bonusy, w ramach których można otrzymać więcej naklejek - płatność z kartą Moja Biedronka, wrzucenie do koszyka co najmniej jednego warzywa lub owocu lub zakup produktu z oferty specjalnej oraz produktu "tworzącego wartość dla polskiej gospodarki". Naklejki będzie zbierać można od 27 sierpnia do 18 listopada 2020 roku. Maskotki będzie można odbierać do 2 grudnia 2020 r. lub do wyczerpania zapasów.



Mars znajdzie się zaledwie 62,1 miliona kilometrów od Ziemi. To sprawi, że dla obserwujących stanie się duży i jasny. Będzie można go dostrzec bez konieczności używania specjalistycznego sprzętu praktycznie przez całą noc. Mars wschodzi po godzinie 20.00. Należy go wówczas szukać na wschodnim horyzoncie. Później, w środku nocy około trzeba spoglądać na południowe niebo.
Czerwona Planeta znajdzie się najbliżej Ziemi 6 października. Do takich spotkań dochodzi, gdy Ziemia znajduje się najdalej od Słońca (aphelium), a Mars jest najbliżej Słońca (peryhelium).
Do najbliższego "spotkania", jakie zostało zarejestrowane przez astronomów doszło w 2003 roku. Wówczas Mars znajdował się od Ziemi w odległości 55,7 mln kilometrów. Podobnie było w 2018, gdy od Marsa dzieliło nas 57,6 mln kilometrów.
W nadchodzących latach Mars będzie się oddalał od Ziemi. Ponownie zacznie się zbliżać w 2029 roku, a kulminacją będzie rok 2035, kiedy omawiana odległość wyniesie 56,9 mln kilometrów.



Młodzież (osoby do 16 roku życia) i dzieci w godz. 8-16 nie mogą sami wychodzić, przemieszczać się, spotykać. Tylko pod opieką dorosłego.
Lokale gastronomiczne będą mogły organizować jedynie dania na wynos. To obostrzenie na razie jest zaplanowane na dwa tygodnie, ale z możliwością przedłużenia.
Czwartym obostrzeniem jest zakaz wszelkiej aktywności osób powyżej 5 w jednej grupie, a więc zebrań, aktywności, spotkań. Ci, którzy mieszkają razem, nie podlegają temu ograniczeniu i ci, którzy spotykają się w celach zawodowych.
Mateusz Morawiecki zaapelował również do seniorów, aby pozostali w domach.
Minister Zdrowia powiedział natomiast, że jeżeli tendencja się utrzyma to za tydzień będziemy mierzyli się z 25.000 zachorowań dziennie.



