Najlepsze wpisy
 
				
					Oto jeden z najkrótszych testów, dzięki któremu zmierzysz swoją inteligencję - dasz radę rozwiązać go w całości?
								
					 
				
							
												
															 
				
							czytaj dalej
						
												
			
					Dzisiaj chcieliśmy wam zaprezentować mały teścik, który ponoć jest jednym z najkrótszych testów na inteligencję na świecie. Dzięki niemu możecie sprawdzić, na jakim poziomie jesteście. Oczywiście nie uzyskacie wyniku określającego wasz poziom IQ w liczbach. Nic z tych rzeczy. 
Jest to tzw. cognitive reflection test. Ma on na celu sprawdzenie, czy dana osoba jest w stanie zignorować swoje „przeczucia” i poświęcić danemu zadaniu nieco dłuższą chwilę. Jesteście chętni? W takim razie zapraszamy! Na samym dole znajdziecie odpowiedzi do pytań.
Przed wamui trzy krótkie pytania. Odpowiedzi znajdziecie na następnej stronie. Damy wam więc czas na zastanowienie się:
1. Kij baseballowy i piłka kosztują łącznie 1,10$. Kij jest droższy od piłki o jednego dolara. Ile kosztuje piłka?
2. Pięć maszyn produkuje pięć przedmiotów w ciągu pięciu minut. Ile czasu będzie potrzebowało sto maszyn na wyprodukowanie stu przedmiotów?
3. W jeziorze rośnie roślina. Codziennie podwaja ona swoją objętość. Jeśli potrzebuja ona 48 dni, aby zakryć powierzchnię całego jeziora, to ile dni będzie potrzebowała, aby zakryć jedynie jego połowę?
Oto odpowiedzi, jeśli nie jesteście pewni swoich odpowiedzi, to zawsze możecie wrócić do pytań i zastanowić się nad nimi raz jeszcze. Jeśli jednak chcecie się przekonać, jak wam poszło, to zapraszamy serdecznie.
1. Prawidłowa odpowiedź to 0,05$. Pewnie większość pomyślała, że piłka kosztuje 0,10$, jednak kij kosztuje 1,05$, a jest o jednego dolara droższy od piłki.
2. Tutaj prawidłowa odpowiedź brzmi: 5 minut. Pewnie do głowy przyszło wam 100 minut, co oczywiście nie jest prawidłową odpowiedzią. Przemyślcie to jeszcze raz.
3. Tutaj prawidłowa odpowiedź to: 47 dni. Roślina podwajała swój rozmiar każdego dnia. Połowę jeziora zakryła więc dzień przed tym, jak zakryła całe.
Jak wam poszło? Według danych tylko osoby o naprawdę bystrym umyśle były w stanie - bez wcześniejszej znajomości odpowiedzi i pomocy - rozwiązać cały test prawidłowo.
										
					
				
			Jest to tzw. cognitive reflection test. Ma on na celu sprawdzenie, czy dana osoba jest w stanie zignorować swoje „przeczucia” i poświęcić danemu zadaniu nieco dłuższą chwilę. Jesteście chętni? W takim razie zapraszamy! Na samym dole znajdziecie odpowiedzi do pytań.
Przed wamui trzy krótkie pytania. Odpowiedzi znajdziecie na następnej stronie. Damy wam więc czas na zastanowienie się:
1. Kij baseballowy i piłka kosztują łącznie 1,10$. Kij jest droższy od piłki o jednego dolara. Ile kosztuje piłka?
2. Pięć maszyn produkuje pięć przedmiotów w ciągu pięciu minut. Ile czasu będzie potrzebowało sto maszyn na wyprodukowanie stu przedmiotów?
3. W jeziorze rośnie roślina. Codziennie podwaja ona swoją objętość. Jeśli potrzebuja ona 48 dni, aby zakryć powierzchnię całego jeziora, to ile dni będzie potrzebowała, aby zakryć jedynie jego połowę?
Oto odpowiedzi, jeśli nie jesteście pewni swoich odpowiedzi, to zawsze możecie wrócić do pytań i zastanowić się nad nimi raz jeszcze. Jeśli jednak chcecie się przekonać, jak wam poszło, to zapraszamy serdecznie.
1. Prawidłowa odpowiedź to 0,05$. Pewnie większość pomyślała, że piłka kosztuje 0,10$, jednak kij kosztuje 1,05$, a jest o jednego dolara droższy od piłki.
2. Tutaj prawidłowa odpowiedź brzmi: 5 minut. Pewnie do głowy przyszło wam 100 minut, co oczywiście nie jest prawidłową odpowiedzią. Przemyślcie to jeszcze raz.
3. Tutaj prawidłowa odpowiedź to: 47 dni. Roślina podwajała swój rozmiar każdego dnia. Połowę jeziora zakryła więc dzień przed tym, jak zakryła całe.
Jak wam poszło? Według danych tylko osoby o naprawdę bystrym umyśle były w stanie - bez wcześniejszej znajomości odpowiedzi i pomocy - rozwiązać cały test prawidłowo.

        Dodano: 15.11.2020
    
    
        			autor: MaulWolf
            
        Dodano: 02.07.2021
    
    
        Dodano: 29.10.2021
    
    
        			autor: Jackson
            
 
				
					Seks z robotami może być dla nas gorszy, niż się spodziewamy!
								
					 
				
							
												
															 
				
							czytaj dalej
						
												
			
					Zespół badaczy z Wielkiej Brytanii zebrał wszystkie dostępne materiały na ten temat, dzięki czemu udało się wyciągnąć kilka bardzo ciekawych wniosków. Na początek jednak garść faktów. 
Przynajmniej cztery duże firmy na świecie sprzedają coś, co zaczęto już nazywać seks-robotami. Są to przypominające ludzi manekiny, które można dowolnie modyfikować. Wybierzemy więc płeć, wiek, kolor skóry, fakturę oraz kształty i rozmiary otworów do penetrowania - czyli ust, pochwy oraz odbytu. W przypadku męskich lalek można w pełni modyfikować kształt, rozmiar i wygląd penisa. Trochę temu daleko od robotów, jakie widujemy w filmach i serialach typu Westworld, jednak ludzie już są gotowi płacić za takie coś po 17 000 dolarów.
Przynajmniej kilka dużych firm na świecie pracuje nad unowocześnieniem seks-robotów. Mają one posiadać sztuczną inteligencję, a interakcja z nimi ma przypominać bardziej obcowanie z drugim człowiekiem niż z dmuchaną lalką. Czy jednak znajdą się na to chętni? Oczywiście. Wiele ankiet już to udowodniło. Większość mężczyzn zapowiedziała nawet, że w przyszłości wyobrażają sobie siebie samych, uprawiających seks z robotami.
Wiemy zatem już, że kopulacja z maszyną to nieunikniona przyszłość. Jaki to jednak będzie miało wpływ na samych kopulujących w ten sposób? Odpowiedź jest krótka: nie mamy pojęcia!
Nie powstrzymuje to jednak producentów od rzucania chwytliwymi hasłami. Ich zdaniem seks-roboty mogą nam tylko pomóc, a więc: roboty mogą promować bezpieczniejszy seks, pomagać w zaburzeniach seksualnych, łagodzić poczucie osamotnienia i spełniać potrzeby ludzi w intymności. Naukowcy nie znaleźli jednak żadnych badań popierających te założenia.
Co więc z drugą stroną medalu i twierdzeniami, że seks-roboty: sprawią, że ludzie będą mniej skłonni do szukania intymności z drugim człowiekiem lub negatywnie wpłyną na "prawdziwe" romantyczne związki. Mogą również sprawić, że wrośnie odsetek mężczyzn stosujących przemoc wobec kobiet. Cóż, tutaj naukowcy również nie znaleźli nic na poparcie tych założeń.
Specjaliści jednak nie są zaskoczeni takim stanem rzeczy. Ich zdaniem seks-roboty to stosunkowo nowy wynalazek, a więc nie przeprowadzono jeszcze odpowiednich badań z nimi związanych. Trzeba jednak skłonić naukowców, aby zechcieli pochylić się nad tym problemem.
			Przynajmniej cztery duże firmy na świecie sprzedają coś, co zaczęto już nazywać seks-robotami. Są to przypominające ludzi manekiny, które można dowolnie modyfikować. Wybierzemy więc płeć, wiek, kolor skóry, fakturę oraz kształty i rozmiary otworów do penetrowania - czyli ust, pochwy oraz odbytu. W przypadku męskich lalek można w pełni modyfikować kształt, rozmiar i wygląd penisa. Trochę temu daleko od robotów, jakie widujemy w filmach i serialach typu Westworld, jednak ludzie już są gotowi płacić za takie coś po 17 000 dolarów.
Przynajmniej kilka dużych firm na świecie pracuje nad unowocześnieniem seks-robotów. Mają one posiadać sztuczną inteligencję, a interakcja z nimi ma przypominać bardziej obcowanie z drugim człowiekiem niż z dmuchaną lalką. Czy jednak znajdą się na to chętni? Oczywiście. Wiele ankiet już to udowodniło. Większość mężczyzn zapowiedziała nawet, że w przyszłości wyobrażają sobie siebie samych, uprawiających seks z robotami.
Wiemy zatem już, że kopulacja z maszyną to nieunikniona przyszłość. Jaki to jednak będzie miało wpływ na samych kopulujących w ten sposób? Odpowiedź jest krótka: nie mamy pojęcia!
Nie powstrzymuje to jednak producentów od rzucania chwytliwymi hasłami. Ich zdaniem seks-roboty mogą nam tylko pomóc, a więc: roboty mogą promować bezpieczniejszy seks, pomagać w zaburzeniach seksualnych, łagodzić poczucie osamotnienia i spełniać potrzeby ludzi w intymności. Naukowcy nie znaleźli jednak żadnych badań popierających te założenia.
Co więc z drugą stroną medalu i twierdzeniami, że seks-roboty: sprawią, że ludzie będą mniej skłonni do szukania intymności z drugim człowiekiem lub negatywnie wpłyną na "prawdziwe" romantyczne związki. Mogą również sprawić, że wrośnie odsetek mężczyzn stosujących przemoc wobec kobiet. Cóż, tutaj naukowcy również nie znaleźli nic na poparcie tych założeń.
Specjaliści jednak nie są zaskoczeni takim stanem rzeczy. Ich zdaniem seks-roboty to stosunkowo nowy wynalazek, a więc nie przeprowadzono jeszcze odpowiednich badań z nimi związanych. Trzeba jednak skłonić naukowców, aby zechcieli pochylić się nad tym problemem.
																								Źródło:  wiedzoholik.pl
																
					
				
        Dodano: 15.11.2020
    
    
        			autor: Jackson
            
        Dodano: 10.04.2021
    
    
        			autor: Jackson
            
        Dodano: 08.10.2021
    
    
        			autor: Jackson
            
        Dodano: 25.11.2021
    
    
        			autor: Jackson
            
        Dodano: 10.04.2021
    
    
        			autor: Jackson
            
        Dodano: 19.07.2021
    
    
        Dodano: 01.09.2021
    
     
             
				 
				 
				 
				 
				 
				 
				 
				

