Najlepsze wpisy
"Doświadczony przywódca, świetny mówca, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, prezydent RP 1990 – 1995, współzałożyciel i pierwszy przewodniczący NSZZ Solidarność, poprowadzi spotkania i szkolenia z leadership, przyjmie zaproszenia na spotkania motywacyjne w firmach, ale też w rodzinach, możliwe dodatkowe usługi promocyjne, wspólne zdjęcia, autografy" - możemu przeczytać w ogłoszeniu zamieszczonym przez prezydenta.
"Mimo, że mam emeryturę prezydencką, ale też czuję, że chcę się dzielić swoją wiedzą i doświadczeniem w budowaniu dobrego imienia Polski w świecie. Spotykałem się z przywódcami państw, z królami, z Papieżem, chętnie przekażę doświadczenia i wiedzę w polskich firmach, wezmę udział w ich promocji na świecie, by budować realną wartość polskiej gospodarki" - czytamy dalej.
W ogłoszeniu Wałęsa podał również swoje oczekiwania finansowe - 2 godzinne spotkanie z byłym prezydentem wycenił na minimum 20 tysięcy złotych.
"Niemal połowa dziewcząt (48%) w wieku 10–15 lat uznała prowadzenie kanału w serwisach społecznościowych takich jak YouTube, Instagram czy TikTok za atrakcyjne zajęcie zawodowe, w którym widzą siebie w przyszłości" - czytamy w serwisie marketingprzykawie.pl.
Badanie prowadzono od 2 do 5 marca 2021 r. metodą CAWI na 500-osobowej reprezentatywnej próbie dziewcząt w wieku 10–15 lat oraz ich matek.
Szansa na to, że kierowca zahamuje, by pozwolić pieszemu bezpiecznie przejść, malała o 3% na każde 1000 dol. wartości samochodu więcej.
Historia wydarzyła się 7 lipca 2021 roku w Busku Zdroju. Dzielnicowy miejscowej komendy zauważył grupę osób, wśród nich znajdowała się 63-letnia kobieta potrzebująca pomocy. Kobieta poczuła się źle po zjedzeniu ciastek z własnej lodówki. Mąż kobiety wziął ze sobą ciastka, bo podejrzewał, że to one mogą być przyczyną złego samopoczucia kobiety. Ciasta zostały przekazane do wydziału kryminalnego, skąd zostały wysłane na testy. Okazało się, że muffinki zawierają… marihuanę.
„Okazało się, że feralne słodycze mogą należeć do syna 63-latki. Policjanci odwiedzili miejsce jego zamieszkania. 37-latek został zatrzymany. Mężczyzna nie potrafił wyjaśnić, skąd w lodówce wzięły się te niecodzienne dania. Zabezpieczone dwie babeczki trafią do laboratorium, policjanci pracują nad wyjaśnieniem wszystkich okoliczności tej sprawy” - czytamy na stronie Policji Świętokrzyskiej.